Reklama
Rozwiń
Reklama

Czy Asad buduje nowe państwo

Wykorzystując strach Zachodu przed interwencją w Syrii, Baszar Asad przystępuje do budowy państwa Alawitów.

Publikacja: 24.07.2013 01:22

Baszar el-Asad (z prawej)

Baszar el-Asad (z prawej)

Foto: AFP

Tak przynajmniej twierdzą eksperci cytowani przez brytyjskiego „Guardiana". Przełomem w realizacji planów dyktatora ma być zdobycie Homs, trzeciego miasta kraju. Zdaniem ekspertów stanie się to jeszcze przed końcem lata. Wówczas Asad uzyska bezpieczne połączenie między Damaszkiem a nadmorskimi regionami zamieszkanymi w większości przez Alawitów, sektę, do której on sam należy.

W Homs i okolicach mieszkają nie tylko Alawici, ale także liczni sunnici. Teraz jednak dzielnice i wioski, należące do każdej z tych wspólnot, są całkowicie oddzielone. Urząd notarialny Homs, w którym przechowywano księgi wieczyste, został celowo spalony przez armię. Sunnici obawiają się, że to wstęp do odebrania im zajmowanych od pokoleń domów. Już teraz wiele sunickich rodzin jest siłą wyrzucanych z mieszkań. Na wsi Alawici otrzymują z kolei zestawy karabinów maszynowych i granatów, aby mogli wziąć udział w szeroko zakrojonej operacji „czystek etnicznych".

Niewykluczone, że nowe, „alawickie" państwo Asada obejmie także dolinę Bekaa w północnej części Libanu. To region kontrolowany przez pozostający w sojuszu z syryjskim wojskiem Hezbollah.

Zdaniem „Guardiana" Baszar Asad już kontaktował się przez pośredników z byłym szefem izraelskiej dyplomacji Awigdorem Liebermanem, aby wysondować reakcję Jerozolimy na plany przebudowy granic na Bliskim Wschodzie. Reakcja Izraela miała być przychylna.

Zmiana struktury zaludnienia już zresztą jest bardzo zaawansowana. Zdaniem ONZ od wybuchu wojny 2,5 roku temu z Syrii wyjechało już 1,7 mln osób i każdego dnia liczba ta zwiększa się o 6 tys. To największa katastrofa humanitarna na świecie od 20 lat – uważa organizacja.

Reklama
Reklama

Szanse na interwencję USA są jednak coraz mniejsze. Głównodowodzący amerykańskimi wojskami generał Martin Dempsey w trakcie przesłuchania w Senacie ostrzegł, że nawet ograniczone zaangażowanie USA, jak przejęcie kontroli nad syryjskim obszarem powietrznym, będzie kosztować kilkanaście miliardów dolarów rocznie i zmusi Pentagon do mobilizacji setek samolotów i dziesiątek okrętów oraz wielu tysięcy żołnierzy. Dempsey uznał także, że Waszyngton musi wyciągnąć wnioski z doświadczeń w Iraku i nie dopuścić do upadku struktur państwa w Syrii.

Także David Cameron wycofuje się z wcześniejszych planów większego zaangażowania w konflikt syryjski. W wywiadzie dla BBC premier przyznał, że wśród syryjskich rebeliantów jest dużo „ekstremistów". Kilkudziesięciu konserwatywnych deputowanych do Izby Gmin zapowiedziało, że z tego powodu będzie głosowało przeciwko uruchomieniu przez Londyn dostaw broni dla syryjskich powstańców. Brytyjskie media twierdzą, że w tej sytuacji głosowanie w tej sprawie za kilka tygodni zakończy się porażką.

Tak przynajmniej twierdzą eksperci cytowani przez brytyjskiego „Guardiana". Przełomem w realizacji planów dyktatora ma być zdobycie Homs, trzeciego miasta kraju. Zdaniem ekspertów stanie się to jeszcze przed końcem lata. Wówczas Asad uzyska bezpieczne połączenie między Damaszkiem a nadmorskimi regionami zamieszkanymi w większości przez Alawitów, sektę, do której on sam należy.

W Homs i okolicach mieszkają nie tylko Alawici, ale także liczni sunnici. Teraz jednak dzielnice i wioski, należące do każdej z tych wspólnot, są całkowicie oddzielone. Urząd notarialny Homs, w którym przechowywano księgi wieczyste, został celowo spalony przez armię. Sunnici obawiają się, że to wstęp do odebrania im zajmowanych od pokoleń domów. Już teraz wiele sunickich rodzin jest siłą wyrzucanych z mieszkań. Na wsi Alawici otrzymują z kolei zestawy karabinów maszynowych i granatów, aby mogli wziąć udział w szeroko zakrojonej operacji „czystek etnicznych".

Reklama
Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama