Gen. Wiesław Kukuła opublikował wpis w serwisie X (dawniej Twitter). "612 - tyle wniosków o powołanie do służby wojskowej złożyli Polacy 12 czerwca 2024 roku. W dniu, w którym towarzyszyliśmy w ostatniej drodze śp. sierż. Mateuszowi Sitkowi" - napisał szef Sztabu Generalnego podkreślając, że "to mniej więcej batalion".
W piątek wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz informował, że Siły Zbrojne RP liczą "ponad 200 tys. żołnierzy w szyku". "To ważny krok dla bezpieczeństwa Polski oraz Sojuszu Północnoatlantyckiego" - ocenił. Użyte przez szefa MON stwierdzenie o "żołnierzach w szyku" w czasie pokoju obejmuje żołnierzy zawodowych, żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, żołnierzy pełniących dobrowolną zasadniczą służbę wojskową oraz żołnierzy aktywnej rezerwy podczas ćwiczeń wojskowych.
Czytaj więcej
W nocy żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej otrzymali sygnał alarmowy wzywający do natychmiastowego pojawienia się w jednostkach.
Pogrzeb sierż. Mateusza Sitka
W środę w miejscowości Nowy Lubiel w kościele pw. Świętej Anny odbyło się uroczyste pożegnanie sierż. Mateusza Sitka - 21-letniego żołnierza, który został śmiertelnie ugodzony nożem na polsko-białoruskiej granicy przez migranta próbującego nielegalnie sforsować granicę.
Mateusz Sitek służył w 1. Warszawskiej Brygadzie Pancernej, zgodnie z decyzją wicepremiera i ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza został pośmiertnie awansowany na stopień sierżanta Wojska Polskiego oraz odznaczony "Złotym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju".