Każdego roku do sądów trafia ok. 500 tys. spraw o wykroczenia. Średni czas trwania takiej sprawy to dwa miesiące. Ministerstwo Sprawiedliwości stwierdziło, że to zbyt długo. Za kilka miesięcy ma być szybciej. Wczoraj rząd przyjął projekt zmian w kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia.
Postępowanie przyspieszy dzięki nagrywaniu rozpraw. Protokół ze sprawy wykroczeniowej będzie mieć formę nagrania obrazu i dźwięku (lub samego dźwięku). Sporządzany będzie też protokół pisemny w formie skróconego pisemnego zapisu rozprawy.
Dzięki nagraniom zniknąć ma problem prostowania protokołów
Odnotowane w nim zostaną wydane na rozprawie postanowienia i zarządzenia, zażalenia wniesione ustnie na rozprawie, wzmianki o złożeniu lub cofnięciu żądania ścigania wykroczenia, o odstąpieniu oskarżyciela od oskarżenia czy wstąpieniu prokuratora do postępowania itd. Jeśli nagrywanie rozprawy okaże się niemożliwe ze względów technicznych, zostanie przygotowany pisemny protokół na dotychczasowych zasadach (tzn. w pełnej wersji).
W szczególnych sytuacjach możliwe ma być też sporządzanie transkrypcji nagrania (o takiej konieczności zdecyduje przewodniczący składu orzekającego).