Reklama

Sojusznicy reagują na naruszenie przestrzeni powietrznej Polski. „Agresja nas dotyka”

Na naruszenie przestrzeni powietrznej Polski przez kilkanaście rosyjskich dronów reagują przywódcy europejskich państw należących do NATO.

Publikacja: 10.09.2025 09:09

Gen. Wiesław Kukuła na nadzwyczajnym posiedzeniu rządu

Gen. Wiesław Kukuła na nadzwyczajnym posiedzeniu rządu

Foto: PAP/Szymon Pulcyn

Szefowa europejskiej dyplomacji Kaja Kallas napisała w serwisie X, że w Polsce doszło do „najpoważniejszego naruszenia przestrzeni powietrznej przez Rosję od początku wojny”. Kallas dodała, że wszystko wskazuje na to, iż było to działanie „celowe, nie przypadkowe”. Kallas dodała, że jest w kontakcie z szefem MSZ Polski Radosławem Sikorskim oraz sekretarzem generalnym NATO Markiem Ruttem. 

Czytaj więcej

Rosyjskie drony nad Polską. Donald Tusk: Zagrożenie zostało wyeliminowane

Premier Szwecji: Wojna Rosji przeciw Ukrainie zagraża bezpieczeństwu całej Europy

„Rosyjska wojna eskaluje, nie kończy się. Musimy podnieść koszt (wojny) dla Moskwy, wzmocnić wsparcie dla Ukrainy, zainwestować w obronę Europy. UE odgrywa główną rolę i wspiera inicjatywy takie jak linia obrony Tarcza Wschód” – napisała Kallas, nawiązując do umocnień powstających na polskiej granicy. 

O „niedopuszczalnym wtargnięciu” w przestrzeń powietrzną Polski pisze prezydent Francji Emmanuel Macron. „Potępiam to z całą stanowczością. Wzywam Rosję do powstrzymania tej lekkomyślnej eskalacji. Potwierdzam naszą pełną solidarność z Polakami i ich rządem. Wkrótce będę rozmawiał z sekretarzem generalnym NATO.  Nie dopuścimy do osłabienia bezpieczeństwa sojuszników” - napisał francuski prezydent w serwisie X. 

Reklama
Reklama

Prezydent Łotwy Edgars Rinkēvičs zapewnił o „pełnym wsparciu i solidarności” z „polskimi przyjaciółmi i sojusznikami”. „To oczywiste świadectwo tego, że rosyjska agresja na Ukrainę dotyka nas bezpośrednio i odpowiednie kroki muszą zostać podjęte. Sojusznicy powinni działać razem” – napisał Rinkēvičs kierując te słowa do prezydenta Karola Nawrockiego.

Z kolei premier Norwegii Espen Barth Eide oświadczył, że naruszenie przestrzeni powietrznej Polski jest „głęboko niepokojące” i „całkowicie nieakceptowalne”. Eide wyraził się z aprobatą o „koordynacji działań” władz Polski i NATO.

„Norwegia potwierdza swoje niezachwiane wsparcie dla naszych sojuszników z Polski i nasze zaangażowanie w zapewnienie europejskiego bezpieczeństwa” – dodał.

Reklama
Reklama

Natomiast premier Szwecji napisał, że „naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez Rosję dzisiejszej nocy są niedopuszczalne”. „Rosyjska wojna przeciwko Ukrainie zagraża bezpieczeństwu całej Europy. Polska ma pełne prawo bronić swojej przestrzeni powietrznej. Udzielamy Polsce pełnego wsparcia jako sojusznikowi NATO i członkowi UE. Szwecja i Polska jednomyślnie wspierają Ukrainę” – dodał.

„Wtargnięcie rosyjskich dronów w przestrzeń powietrzną Polski podkreśla powagę sytuacji, jeśli chodzi o bezpieczeństwo i jest całkowicie nieakceptowalne. To bezpośrednia konsekwencja rosyjskiej nielegalnej wojny agresywnej przeciw Ukrainie i coraz bardziej intensywnych ataków systemów bezzałogowych w ostatnich miesiącach” – napisał w serwisie X prezydent Finlandii Alexander Stubb. 

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski w nocy z 9 na 10 września

W nocy z 9 na 10 października – jak wynika z komunikatu Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych – doszło do „bezprecedensowego w skali naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez obiekty typu dron”. 

„Polskie i sojusznicze środki obserwowały radiolokacyjnie kilkanaście obiektów, a wobec tych mogących stanowić zagrożenie Dowódca Operacyjny RSZ podjął decyzję o ich neutralizacji. Część dronów, które wtargnęły w naszą przestrzeń powietrzną została zestrzelona. Trwają poszukiwania i lokalizacja miejsc możliwych upadków tych obiektów” –  poinformowało Dowództwo Operacyjne. 

Reklama
Reklama

Szczątki jednego z uszkodzonych dronów zostały już znalezione w miejscowości Czosnówka (powiat bialski) w województwie lubelskim. 

Donald Tusk poinformował, że o naruszeniu przestrzeni powietrznej Polski został poinformowany sekretarz generalny NATO. 

Z informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że nad polską strącone zostały prawdopodobnie trzy drony. Dowiedzieliśmy się też, że dronów nad Polską było co najmniej 20, a prawdopodobnie 23. Wiadomo, że w strącaniu dronów uczestniczyły holenderskie myśliwce F-35. 

Szefowa europejskiej dyplomacji Kaja Kallas napisała w serwisie X, że w Polsce doszło do „najpoważniejszego naruszenia przestrzeni powietrznej przez Rosję od początku wojny”. Kallas dodała, że wszystko wskazuje na to, iż było to działanie „celowe, nie przypadkowe”. Kallas dodała, że jest w kontakcie z szefem MSZ Polski Radosławem Sikorskim oraz sekretarzem generalnym NATO Markiem Ruttem. 

Premier Szwecji: Wojna Rosji przeciw Ukrainie zagraża bezpieczeństwu całej Europy

Pozostało jeszcze 88% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Dyplomacja
Naruszenie przestrzeni powietrznej Polski. Jest apel do Donalda Trumpa
Dyplomacja
Presja na Berlin narasta. Czy Niemcy dalej będą blokować sankcje na Izrael?
Dyplomacja
Marco Rubio: Konsekwencją uznania Palestyny będzie aneksja Zachodniego Brzegu
Dyplomacja
Kreml komentuje zaproszenie Wołodymyra Zełenskiego do Moskwy. „Chodzi o rozmowę”
Dyplomacja
Wenezuelskie myśliwce F-16 zbliżyły się do niszczyciela USA. Amerykanie ostrzegają
Reklama
Reklama