Na swobodne poruszanie się po świecie pozwala paszport. Jeśli więc planujemy dalszy wyjazd, poza Unię Europejską, warto się zatroszczyć o wyrobienie go zawczasu. Paszportu nie dostaniemy bowiem od ręki. Termin odbioru określa organ wydający dokument w momencie przyjmowania wniosku. Czas oczekiwania na jego wydanie nie powinien jednak być dłuższy niż 30 dni. Prawo nie przewiduje trybu pilnego wydania paszportu.
Przed wyjazdem trzeba też pamiętać, że w różnych krajach obowiązują odmienne wymagania dotyczące ważności paszportu. Informacja ta może być ważna dla wszystkich, którzy paszport już mają, ale pozostało niewiele czasu do zakończenia jego ważności. Może się okazać, że choć wybiorą się w podróż, nie zostaną do konkretnego kraju wpuszczeni i będą musieli wrócić do Polski.
Najczęściej dokument musi być ważny co najmniej jeszcze trzy miesiące liczone od daty wyjazdu z danego kraju, chociaż bywają bardziej restrykcyjne wymagania. Na przykład konieczny okres ważności paszportu na Dominikanie to sześć miesięcy od daty przekroczenia granicy. Jeśli więc ktoś wybiera się na tę wyspę we wrześniu tego roku, a ważność paszportu kończy się np. w styczniu 2015 r., już teraz powinien pomyśleć o wyrobieniu nowego – w przeciwnym razie z wyjazdu nici. Wymagana ważność paszportu wynosi co najmniej sześć miesięcy również na Sri Lance, w Indonezji i w Maroku, a na Kubie trzy miesiące (licząc od daty zakończenia pobytu).
Kłopotliwe pieczątki
Przy planowaniu podróży warto też zwrócić uwagę na to, dokąd się aktualnie wybieramy i gdzie już z naszym paszportem wyjeżdżaliśmy. Nie wszystkie pieczątki widniejące w dokumencie pozwolą nam wjechać do danego kraju. Na przykład gdy planujemy wyjazd do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, w paszporcie nie może być dowodów pobytu w Izraelu. Jeśli takie są, a nie chcemy zmieniać planów wakacyjnych, nie pozostaje nic innego, jak wyrobienie nowego dokumentu.
W niektórych krajach poza paszportem konieczne będzie też uzyskanie wizy. W wielu dostaniemy ją na lotnisku. W niektórych wiza jest potrzebna dopiero przy dłuższym pobycie. Są jednak takie, np. USA, gdzie o wizę trzeba się postarać jeszcze przed wylotem z Polski.