Prezes Sądu Rejonowego odmówił E.Ł. udostępnienia w trybie informacji publicznej uzasadnienia wyroku o przestępstwo gwałtu. Odmowę uzasadnił powołując się na przepis mówiący, że prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu m.in. ze względu na prywatność osoby fizycznej (art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej).
Jak podkreślił prezes SR: charakter sprawy, opis czynu, czas i miejsce jego popełnienia, opis dowodów, sądowa ocena materiału dowodowego, przywołane stanowiska uczestników postępowania, nawet po usunięciu imion i nazwisk oskarżonych, pokrzywdzonej i świadków, może pozwolić na ich identyfikację, tak co do danych osobowych, jak i przypisanych im danych wrażliwych. - Anonimizacja w niniejszej sprawie nie rozwiązuje kwestii zapewnienia ochrony życia prywatnego gwarantowanego przez art. 47 Konstytucji – skonstatował prezes sądu. Dodał, że sfera życia seksualnego jest prawnie chroniona również na kanwie prawa cywilnego, tj. przez art. 23 Kodeksu cywilnego.
Kobieta w odwołaniu podała, że uzasadnieniem dla żądanego uzasadnienia wyroku jest „poznanie metody rozumowania prawniczego oraz perswazyjne walory uzasadnienia i ich aksjologia".
Prezes Sądu Okręgowego utrzymał odmowną decyzję, dodając, że nawet najdalej idąca anonimizacja uzasadnienia wyroku nie zapewni ochrony prywatności osoby fizycznej, tym bardziej, że skutkiem owej anonimizacji byłaby nieczytelność uzasadnienia, a tym przypadku organy orzekające w sprawie naraziłby się na zarzut pozorności udostępnienia informacji publicznej.
E.Ł. nie dała za wygraną i zaskarżyła obie odmowne decyzje do sądu administracyjnego. Wskazała, że prezes Sądu Okręgowego nie przedstawił prawnej definicji prywatności odwołując się w tej mierze do Wikipedii, a ta nie jest źródłem normatywnym. Podniosła jednocześnie, że odmowa udostępnienia informacji publicznej, zamiast stosownej anonimizacji, odbiega od przyjętej praktyki udostępnienia wyroków w sprawach karnych, również wyroków o gwałt, które z definicji zawierają szczególnie wrażliwe dane.