Reklama

Sam podpis prawnika na skardze nie uruchamia SN

Jeżeli adwokat lub radca jedynie „popiera” środek zaskarżenia wniesiony bezpośrednio przez stronę lub tylko sygnuje taki dokument sporządzony osobiście przez podsądnego, nie będzie to skuteczne w Sądzie Najwyższym.

Publikacja: 24.08.2023 07:19

Sąd Najwyższy

Sąd Najwyższy

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek

To sedno postanowienia Sądu Najwyższego, ważnego do wnoszących do SN środki zaskarżania, przy których stosuje się tzw. przymus adwokacki.

Kwestia ta wynikła przy rozpoznawaniu zażalenia na postanowienie Sądu Rejonowego w Szamotułach wydane w sprawie o stwierdzenie niezgodności z prawem postanowienia egzekucyjnego tego sądu – z wniosku kilku wierzycieli. Zażalenia do SN skierował dłużnik. Wystąpił jednocześnie o ustanowienie dla niego pełnomocnika z urzędu.

Czytaj więcej

Lepiej pilnować swojej sprawy w sądzie, a niekiedy i prawnika

W postępowaniu tym obowiązuje jednak tzw. przymus adwokacko-radcowski, który dotyczy każdego postępowania przed SN, także zainicjowanego skargą o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia tak samo jak przy skargach kasacyjnych.

Skarżący jednak samodzielnie sporządził zażalenie, choć nie należał do osób zwolnionych z obowiązku reprezentacji przez kwalifikowanego prawnika, a więc adwokatów, radców czy notariuszy, którzy sami mają odpowiednie kompetencje (art. 871 § 2 k.p.c.).

Reklama
Reklama

W ocenie SN już z tej przyczyny zażalenie skarżącego podlegało odrzuceniu.

– Zawarty w zażaleniu wniosek o ustanowienie pełnomocnika z urzędu nie może zapobiec takiemu rozstrzygnięciu, ponieważ nawet w wypadku ustanowienia pełnomocnika nie byłby on władny naprawić braku zdolności (tzw. postulacyjnej) do wniesienia zażalenia do SN – wskazała w uzasadnieniu prezes Izby Cywilnej SN Joanna Misztal-Konecka.

– Celem przymusu adwokacko-radcowskiego jest zapewnienie, aby środki zaskarżenia kierowane do SN odpowiadały ustawowym wymaganiom i prezentowały poziom merytoryczny, jakiego można oczekiwać od osoby uprawnionej do świadczenia profesjonalnej pomocy prawnej. Cel ten nie może zostać osiągnięty, jeżeli adwokat lub radca jedynie „popiera” środek zaskarżenia wniesiony bezpośrednio przez stronę lub też jedynie sygnuje własnym podpisem środek zaskarżenia sporządzony przez stronę osobiście – wskazała sędzia Misztal-Konecka.

– Przed sądami powszechnymi nierzadko prawnik jest angażowany do sprawy, gdy już trwa, ale w sprawach kierowanych do SN są dodatkowe wymagania. Wymagany jest też kwalifikowany prawnik, by już na wstępie ocenił, czy środek odwoławczy ma szanse powodzenia, i właściwie go zredagował. Skarżący chyba zdawał sobie z tego sprawę, występując o prawnika, ale powinien był to uczynić przed złożeniem skargi, a jest taka możliwość. Na tym szczeblu wymagana jest większa staranność – komentuje adwokat Roman Nowosielski.

Sygnatura akt: III CZ 25/23

Prawo w Polsce
Karol Nawrocki zawetował kolejną ustawę. „Kojce wielkości miejskich kawalerek”
Nieruchomości
Zapadł wyrok, który otwiera drogę do odszkodowań za stare słupy
Sądy i trybunały
Majątki sędziów nie będą już jawne? TK o sędziowskich oświadczeniach
Praca, Emerytury i renty
Aż cztery zmiany w grudniu 2025. Nowy harmonogram wypłat 800 plus
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Nieruchomości
Wspólnoty i spółdzielnie będą mogły zakazać Airbnb? Jest projekt ustawy
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama