Przy odszkodowaniu trzeba stosować zalecenia sądów

Obowiązkiem, a nie możliwością jest wykonywanie przez strony postępowania wszystkich zaleceń sądów administracyjnych – orzekł WSA.

Publikacja: 02.06.2023 07:43

Przy odszkodowaniu trzeba stosować zalecenia sądów

Foto: Adobe Stock

Mówi o tym art. 153 ustawy: Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi z 30 sierpnia 2002 r., zgodnie z którym ocena prawna i wskazania co do dalszego postępowania wyrażone w orzeczeniu sądu wiążą w sprawie organy (w tym przypadku wojewodę i starostę), których działanie, bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania było przedmiotem zaskarżenia.

Sprawa, która trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy z 30 maja 2023 r., miała swój początek 10 marca 1979 r., gdy gmina zasądziła przejęcie na własność Skarbu Państwa działki w powiecie włocławskim.

Czytaj więcej

Ważna uchwała NSA ws. wywłaszczenia nieruchomości

W 2016 r. spadkobiercy tej wywłaszczonej działki wystąpili o odszkodowanie. Zgodnie z art. 129 ust. 5 pkt. 3 starosta wydaje odrębną decyzję o odszkodowaniu, gdy nastąpiło pozbawienie praw do nieruchomości bez ustalenia odszkodowania, a obowiązujące przepisy przewidują jego ustalenie.

Starosta włocławski odmówił jednak wypłaty odszkodowania spadkobiercom. Jak tłumaczył, brak było materiałów świadczących o tym, że nie wypłacono wcześniej odszkodowania. Sprawa trafiła do WSA w Bydgoszczy, a później do Naczelnego Sądu Administracyjnego, które przekazały organom zalecenia. Starosta przesłuchał strony postępowania, ale nie przedstawił dowodów, co miał zrobić zgodnie z wyrokiem NSA. Wojewoda, stosując się do zaleceń NSA, zwrócił się do instytucji, które mogły mieć archiwalne dokumenty, w tym do banku i urzędu miasta. Z racji, że brak było dokumentów potwierdzających, ponownie odmówił przyznania odszkodowania.

Pełnomocnik spadkobierców uważa, że odszkodowanie powinno zostać wypłacone, bo nie powinno się podejmować decyzji odmownej na podstawie domniemania, że wcześniej wypłacono odszkodowanie.

Sprawa trafiła ponownie do WSA w Bydgoszczy, który 30 maja uchylił decyzję wojewody kujawsko-pomorskiego odmawiającą wypłaty odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość oraz poprzedzającą ją decyzję starosty włocławskiego, a także zasądził od wojewody na rzecz skarżących 680 zł na zwrot kosztów postępowania sądowego. WSA w Bydgoszczy w uzasadnieniu tego wyroku uznał, że gdy sprawa jest rozpoznawana po raz kolejny, po wyrokach NSA i WSA, to najistotniejszą kwestią jest fakt, czy organy zastosowały się do wytycznych wskazanych w wyrokach tych sądów.

Jak wskazał sąd, w tej sprawie wytyczne zarówno NSA, jak i WSA nie zostały w całości wypełnione, mimo takiego obowiązku. Starosta przesłuchał strony, ale zapomniał o wytycznych WSA, że jest to dowód ostateczny, czyli że przesłuchuje się strony dopiero, gdy inne dowody nie dadzą odpowiedzi.

Co więcej, nawet przesłuchując strony, pominięto zadanie pytań o kluczowe kwestie dotyczące ewentualnej wcześniejszej wypłaty odszkodowania. Wojewoda natomiast zwrócił się do instytucji, które mogły mieć materiały archiwalne, ale przeoczył, że jako osoba wywłaszczona w zarządzeniu widnieje osoba, która w 1979 r. już nie była właścicielem tej nieruchomości. Prosząc o materiały archiwalne, w dokumentach mogło zatem figurować inne nazwisko.

NSA zalecił, żeby organy zapytały spadkobierców, skąd posiadają wiedzę o braku wypłaty odszkodowania, czy ktoś spośród spadkobierców wcześniej zwracał się do organu o ustalenie odszkodowania oraz jakie dowody na potwierdzenie swoich słów posiadają. Mieli też zapytać, czy żyją osoby, które były pracownikami organu wywłaszczającego, a które mogłyby zeznać. Te wytyczne jednak także nie zostały zrealizowane.

WSA w Bydgoszczy z uwagi na niezastosowanie się do zaleceń sądów administracyjnych uchylił decyzje wojewody i starosty o odmowie wypłaty odszkodowania spadkobiercom.

Mówi o tym art. 153 ustawy: Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi z 30 sierpnia 2002 r., zgodnie z którym ocena prawna i wskazania co do dalszego postępowania wyrażone w orzeczeniu sądu wiążą w sprawie organy (w tym przypadku wojewodę i starostę), których działanie, bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania było przedmiotem zaskarżenia.

Sprawa, która trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy z 30 maja 2023 r., miała swój początek 10 marca 1979 r., gdy gmina zasądziła przejęcie na własność Skarbu Państwa działki w powiecie włocławskim.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP