W komunikacie opublikowanym na stronie diecezji kaliskiej podkreślono, że "złożenie apelacji w żaden sposób nie podważa krzywdy wykorzystania seksualnego doświadczonej przez osoby małoletnie ze strony duchownego". - Krzywda ta została jednoznacznie uznana i potępiona przez decyzję sądu kościelnego skazującego sprawcę na karę wydalenia ze stanu duchownego - dodano.
- Diecezja stoi na stanowisku, że odpowiedzialność za przestępcze czyny oraz zadośćuczynienie za nie ponosi przede wszystkim sam sprawca. Równocześnie, korzystając z prawa do apelacji, deklaruje, że będzie respektowała i stosowała ostateczne wyroki niezależnego sądu - napisał ks. Michał Włodarski, rzecznik prasowy diecezji kaliskiej.