Koronawirus znów zamyka urzędy dla petentów

Wniosek można wrzucić do urny, ale na osobistą wizytę wcześniej trzeba się umówić. Kolejne urzędy zamykają się dla interesantów.

Publikacja: 03.11.2021 18:58

Koronawirus znów zamyka urzędy dla petentów

Foto: Adobe Stock

Wśród pracowników Urzędu Gminy Orchowo (woj. wielkopolskie) potwierdzono przypadek zakażenia koronawirusem. Urząd jest zamknięty do odwołania. Urząd Miasta Sejny (woj. podlaskie) od 29 października też się zamknął. Z urzędnikami można się skontaktować przez telefon, napisać list lub e-mail. Interesanci są obsługiwani w wyznaczonej strefie. Ale i tak mogą w niej tylko złożyć lub odebrać korespondencję. Wszystkie dokumenty podlegają 48-godzinnej kwarantannie. W urzędzie stanu cywilnego wizyty są umawiane telefonicznie, ale tylko wyjątkowo.

Podobne zasady pracy obowiązują w gminie Rutki (woj. podlaskie), Rokietnicy (woj. wielkopolskie), Widawie (woj. łódzkie) czy w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim.

Niektóre urzędy nie zmieniły zasad funkcjonowania nawet latem, gdy zachorowań na koronawirusa było mało.

Czytaj więcej

Sądy nie mogą zamykać się przed obywatelami

– Staramy się wszystkie sprawy załatwiać telefonicznie i mailowo. Jeśli wymagany jest osobisty kontakt, to po wcześniejszym telefonicznym umówieniu terminu i godziny. Na tych zasadach pracujemy od początku pandemii – mówi Jolanta Tulkis, rzecznik prasowy Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku.

Załatwienie sprawy urzędowej należy więc zaplanować z wyprzedzeniem. Co ciekawe, otwartość na interesantów nie zależy od rodzaju sprawy. Takie same urzędy w różnych województwach działają na innych zasadach.

– Bezpośrednią obsługę ograniczyliśmy od września zeszłego roku. Przywróciliśmy ją z początkiem lipca przy zachowaniu reżimu sanitarnego – mówi Jarosław Litwa, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Krakowie. I dodaje, że ewentualne zmiany w funkcjonowaniu urzędu będą dostosowywane do sytuacji pandemicznej.

Wygląda też na to, że otwartość na interesantów nie zawsze wynika z liczby zachorowań na danym terenie. Choć wizytę w PUP w Białymstoku trzeba wcześniej umówić, do białostockiego UM możemy przyjść, gdy akurat będziemy mieli wolną chwilę.

– Obsługujemy mieszkańców w normalnym trybie – mówi Kamila Bogacewicz z departamentu komunikacji.

Podobnie jest w Lublinie.

– Mieszkańcy obsługiwani są we wszystkich sprawach bez rezerwacji wizyty – mówi Anna Czerwonka z lubelskiego magistratu.

Obsługa interesantów zależy od decyzji dyrektora urzędu lub samorządowych władz. Zgodnie z prawem wykonywanie zadań przez urząd administracji publicznej lub jednostkę organizacyjną wykonującą zadania o charakterze publicznym może obecnie być ograniczone do zadań niezbędnych w zapewnieniu pomocy obywatelom.

Wśród pracowników Urzędu Gminy Orchowo (woj. wielkopolskie) potwierdzono przypadek zakażenia koronawirusem. Urząd jest zamknięty do odwołania. Urząd Miasta Sejny (woj. podlaskie) od 29 października też się zamknął. Z urzędnikami można się skontaktować przez telefon, napisać list lub e-mail. Interesanci są obsługiwani w wyznaczonej strefie. Ale i tak mogą w niej tylko złożyć lub odebrać korespondencję. Wszystkie dokumenty podlegają 48-godzinnej kwarantannie. W urzędzie stanu cywilnego wizyty są umawiane telefonicznie, ale tylko wyjątkowo.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara