Śledczy rzadziej chcą aresztów

W całym kraju wzrosła liczba spraw karnych. Coraz mniej jest tych, które zalegają rok i dłużej. Obywatele coraz częściej skarżą się na długie śledztwa

Publikacja: 10.08.2011 05:00

Śledczy rzadziej chcą aresztów

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

„Rz" dotarła do najnowszych statystyk podsumowujących prace prokuratur w I półroczu tego roku.

Wynika z nich, że śledczym przybywa pracy; rzadziej występują o areszty i częściej wysyłają do sądów akty oskarżenia. Notuje się też stały i konsekwentny spadek liczby spraw zaległych, ciągnących się latami.

Prokuratura Generalna porównała pierwsze półrocze roku ubiegłego do pierwszych sześciu miesięcy tego roku.

 

Jak wskazuje to porównanie, rok temu do wszystkich prokuratur w kraju wpłynęło 566 165 spraw; w 2011 r. było ich 580 575. Prokuratorzy załatwili o ponad 2,5 proc. spraw więcej, choć pracowało ich nieco mniej (w 2010 r. – 4475, w 2011 r. – 4378).

Ze statystyki wynika także, że choć wzrost liczby spraw był niewielki, to odbiło się to niekorzystnie na obciążeniu miesięcznym prokuratorów. Co miesiąc każdy z nich ma do załatwienia o jedną sprawę więcej. To oficjalne dane. Prokuratorzy liniowi uważają, że są nieprawdziwe.

– Moim zdaniem każdy z nas ma miesięcznie około 30 proc. więcej spraw, niż to wynika ze statystyki – mówi „Rz" krakowski prokurator Jacek Skała. I podaje powody różnic w obu wyliczeniach.

Mianowicie liczba spraw jest dzielona przez liczbę wszystkich prokuratorów, a przecież funkcyjni nie prowadzą czynności. Również kilkusetosobowa grupa prokuratorów z rejonu, którzy są w delegacjach w okręgu czy apelacji, nie prowadzi śledztw w rejonach.

Najnowsze statystyki pokazują też, że prokuratorzy rzadziej występowali o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sądy uwzględniły ich wnioski w 88,8 proc.

W 2010 r. wynik był nieco lepszy, bo skuteczność wniosku wyniosła 90,3 proc.

– Obecny wynik skuteczności nie jest zły. Dajmy szansę sądom na ocenę zasadności stosowania aresztu w konkretnej sprawie, nawet gdy są wątpliwości, czy środek należy stosować – uspokaja prokurator Marek Jamrogowicz, zastępca PG.

Nie wszystkie dane są jednak optymistyczne. Obywatele coraz częściej skarżą się na opieszałe prokuratury, a sądy są coraz hojniejsze w przyznawaniu im rekompensat za przewlekłość.

Czytaj też:

 

Zobacz serwisy:

» Prawo dla Ciebie » Wymiar sprawiedliwości » Postępowanie w sądzie » Postępowanie karne i w sprawach o wykroczenia » Aresztowania

» Prawnicy, doradcy i biegli » Prokuratorzy

„Rz" dotarła do najnowszych statystyk podsumowujących prace prokuratur w I półroczu tego roku.

Wynika z nich, że śledczym przybywa pracy; rzadziej występują o areszty i częściej wysyłają do sądów akty oskarżenia. Notuje się też stały i konsekwentny spadek liczby spraw zaległych, ciągnących się latami.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem