To był rok wzrostu gospodarczego. Także dla branży prawniczej okazał się dobry – pokazuje to sondaż przeprowadzony przez „Rz" wśród partnerów kilkunastu dużych i średnich kancelarii zajmujących się obsługą biznesu. Większość z satysfakcją deklaruje rozwój bądź przynajmniej stabilizację przychodów i zatrudnienia na zadowalającym poziomie.
Fuzje i energetyka
Szefowie firm prawniczych wskazują, że zwłaszcza w pierwszej połowie roku pracy nie brakowało.
– Pracowaliśmy przy dużej liczbie połączeń i przejęć przedsiębiorstw – potwierdza Maciej Jamka, parter zarządzający w K&L Gates. – Ten rok nie był wcale gorszy od dobrego poprzedniego.
Źródłem zleceń były wciąż inwestycje drogowe.
– Większość dużych projektów infrastrukturalnych, w jakich się specjalizujemy, była kontynuacją – informuje Krzysztof Wierzbowski z Wierzbowski Eversheds, zapowiadając wzrost dochodu kancelarii w tym roku.