Ciekawy rok na rynkach finansowych

Zmiany w OFE mogą zaważyć na cenach obligacji, a złotemu pomoże szybszy wzrost PKB.

Publikacja: 02.01.2014 04:00

Ciekawy rok na rynkach finansowych

Foto: Bloomberg

Lepsze perspektywy dla światowej gospodarki i poprawiająca się kondycja Polski będą sprzyjały w rozpoczętym właśnie roku umocnieniu naszej waluty.

– Szybszy wzrost to bardzo korzystna informacja z punktu widzenia rynków finansowych. Niższe ryzyko i wyższa oczekiwana stopa zwrotu z inwestycji sprzyjają napływowi kapitału i będą wspierać złotego – mówi Paweł Radwański, analityk Raiffeisen Polbanku.

Końcówka 2013 roku pokazała, że polska waluta jest dosyć odporna na rynkowe zawirowania związane z wygaszaniem przez amerykański bank centralny programu pompowania pieniędzy w rynek.

– Czynnik ten co najwyżej uniemożliwi umocnienie złotego w I kwartale 2014 r., po czym do końca roku euro powinno kierować się ku 4 zł, umacniając się o prawie 5 proc. – prognozuje Radwański.

Według prognoz zebranych przez „Rz" w 20 instytucjach finansowych, na koniec tego roku europejska waluta będzie kosztowała 4 zł, dolar 3 zł, a frank szwajcarski 3,2 zł. Waluty nie potanieją więc mocno, ale ma to też swoje plusy.

– Słaby złoty będzie nadal sprzyjał eksporterom, pomagając utrzymać przez kilka kolejnych kwartałów nadwyżkę handlową. Będzie to miało pozytywny wpływ również na wzrost gospodarczy, który w tym roku może przekroczyć 3 proc. – mówi Piotr Kalisz, główny ekonomista Citi Handlowego.

Gospodarka. Co przyniesie nowy rok? This browser does not support the iframe element.

W 2014 r. na pewno nie będzie nudno na rynku obligacji. Oczy inwestorów będą zwrócone w kierunku banków centralnych, co wpłynie na wyceny polskich papierów.

– Rentowność obligacji długoterminowych będzie zależna od zmian polityki pieniężnej w Stanach Zjednoczonych, a oczekiwania na podwyżki stóp procentowych w Polsce będą osłabiały papiery zapadające w krótszym terminie – tłumaczy Mirosław Budzicki, ekonomista PKO BP. Ekonomiści prognozują jedną, najwyżej dwie podwyżki stóp procentowych do końca roku.

– Rada Polityki Pieniężnej może zdecydować się w drugim półroczu na delikatną podwyżkę, o 0,25 pkt proc., aby pokazać, że czuwa nad przyszłą inflacją – mówi Dariusz Filar, były członek RPP.

Z prognoz zebranych przez „Rz" wynika, że główna stopa procentowa wzrośnie na koniec 2014 r. do 3 proc. z 2,5 proc. obecnie. Ekonomiści spodziewają się, że rentowność papierów 2-letnich wyniesie na koniec roku 3,5 proc., 5-letnich 4,2 proc., a 10-letnich będzie blisko granicy 5 proc.

– Na większe osłabienie obligacji 10-letnich nie pozwoli widmo uporczywie niskiej inflacji, która nie przekroczy 2,5-proc. celu NBP. Ponadto krajowy rynek obligacji wciąż oferuje atrakcyjne stopy zwrotu względem rynków rozwiniętych, a to ważny bufor bezpieczeństwa polskiego rynku długu – mówi Paweł Radwański.

Rafał Benecki, główny ekonomista ING, zwraca uwagę, że nerwowo na rynku długu może być pod koniec I kwartału, kiedy fundusze emerytalne przekażą obligacje do ZUS.

– Kiedy z rynku znikną OFE, inwestorzy zagraniczni mogą bać się większej zmienności. To może przypaść na czas realizacji zysków po umocnieniu obligacji krajów wschodzących na początku roku i osłabić nasz dług – mówi Benecki.

A po wypadnięciu OFE z rynku długu to inwestorzy zagraniczni będą mieli więcej do powiedzenia na rynku polskich obligacji. – Nie spodziewam się jednak, aby wycofali się z Polski. Naszą przewagą są wyższe rentowności, a polska gospodarka ze swoimi stabilnymi fundamentami stała się w ostatnich latach bardzo interesująca dla inwestorów. W 2014 roku ten obraz będzie jeszcze bardziej wyrazisty, bo spodziewamy się solidnego ożywienia koniunktury – mówi Benecki.

Lepsze perspektywy dla światowej gospodarki i poprawiająca się kondycja Polski będą sprzyjały w rozpoczętym właśnie roku umocnieniu naszej waluty.

– Szybszy wzrost to bardzo korzystna informacja z punktu widzenia rynków finansowych. Niższe ryzyko i wyższa oczekiwana stopa zwrotu z inwestycji sprzyjają napływowi kapitału i będą wspierać złotego – mówi Paweł Radwański, analityk Raiffeisen Polbanku.

Pozostało 89% artykułu
Ubezpieczenia
PZU z nową strategią. W niej sprzedaż Aliora do Pekao, wzrost zysku i dywidendy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ubezpieczenia
Artur Olech, prezes PZU. O zbrodniach przeszłości i planie na przyszłość
Ubezpieczenia
PZU zaskoczyło na plus wynikami. Kurs mocno w górę
Ubezpieczenia
Solidne wyniki PZU mimo powodzi. Niebawem nowa strategia
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ubezpieczenia
Mało chętnych na Europejską Emeryturę