Na ponad 140 tys. przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, które popełniono w latach 2005 – 2010, niespełna 1200 osób wystąpiło do sądu z wnioskiem o przyznanie państwowej kompensaty przysługującej ofiarom niektórych przestępstw. To mniej niż 1 proc. W dwóch ostatnich latach na tę pomoc wydano 450 tys. zł. Najwięcej w 2008 r. – 243 tys. zł.
To dane z najnowszego raportu przygotowanego przez Instytut Wymiaru Sprawiedliwości. Powodem nikłego zainteresowania, jak wynika z raportu, jest niewiedza obywateli o możliwości skorzystania z pomocy państwa w chwili tragedii.
– Dopiero od roku w druku pouczenia dla pokrzywdzonego jest informacja o możliwości ubiegania się o kompensatę – mówi „Rz" Stanisław Łagodziński, autor raportu. Dodaje, że zarówno prokuratura, jak i sądy zbyt rzadko o tym informują, a wymagania ustawy (np. okazanie rachunków z apteki) są po dłuższym czasie nie do spełnienia.
1,2 tys. ofiar złożyło wnioski o kompensatę
Prof. Brunon Hołyst widzi jeszcze jedną przyczynę.