Piloci zasnęli za sterami. Za mało personelu, za mało czasu na regenerację

Boeing 737 etiopskich linii Ethiopian Airlines nie wylądował za pierwszym podejściem na lotnisku w Addis Abebie. Powód? Obaj pilocie usnęli za sterami samolotu.

Publikacja: 21.08.2022 10:51

Piloci zasnęli za sterami. Za mało personelu,  za mało czasu na regenerację

Foto: AdobeStock

Ethiopian Airlines to wiodący afrykański przewoźnik i razem m.in. z Lufthansą Swissem i LOTem są członkiem sojuszu lotniczego Star Alliance.

Samolot Ethiopiana wystartował z Chartumu w Sudanie i piloci, zgodnie z procedurą po osiągnięciu wysokości przelotowej, włączyli autopilota. Wtedy obaj piloci postanowili uciąć sobie drzemkę, bo maszynę prowadził komputer. Boeing doleciał do lotniska w Addis Abebie, ale nadal znajdował się na zbyt dużej wysokości, by mógł lądować. Kontrolerzy lotów usiłowali kilkakrotnie skontaktować z kokpitem, ale bez powodzenia. Po jakimś czasie , kiedy maszyna przelatywała nad pasem startowym, autopilot sam się wyłączył i ten sygnał obudził obu jednocześnie i kapitana i pierwszego oficera, a samolot wylądował za drugim podejściem z 25-minutowym opóźnieniem.

Ethiopian Airlines w komunikacie podały jedynie, że trwa wyjaśnianie przyczyn incydentu i że nikomu nic się nie stało. A w dzisiejszych czasach niespełna półgodzinne opóźnienie nie jest niczym nadzwyczajnym.

Czytaj więcej

Kończą się czasy tanich lotów i wakacji, zaczyna era chaosu

Najprawdopodobniej jednak piloci zasnęli za sterami, bo byli zmęczeni, co jest ostatnio dużym problemem w liniach lotniczych. Z powodu braku personelu i to już nie tylko w Afryce, ale również w Ameryce Północnej, Europie i Azji, załogi często pracują po kilka dni i mają skrócony czas na niezbędny wypoczynek.

W końcu maja 2022 pilot włoskich linii ITA prowadzący Airbusa 330 zasnął za sterami w rejsie z Rzymu do Nowego Jorku, czyli tuż po włączeniu autopilota. Nadzorujący trasę przelotu kontrolerzy lotów z Marsylii przez 10 minut nie byli w stanie skontaktować się z kokpitem i już zaczęli podejrzewać, że mogło nawet dojść do ataku terrorystycznego. Wysłano więc dwa myśliwce do asysty, ale pilot ostatecznie obudził się. Po wylądowaniu w Nowym Jorku został zwolniony z pracy.

Czytaj więcej

ICAO: Rosja rażąco lekceważy zasady lotnicze i naraża życie pasażerów

Przed pandemią linie rygorystycznie przestrzegały przepisów dotyczących zasad wypoczynku załóg i niektóre nadal to robią — wystarczy przypomnieć sytuację z samolotem LOTu lecącym z Warszawy do Toronto, który z powodu wybryków niesfornego pasażera na pokładzie musiał lądować na Islandii i ku wielkiemu rozczarowaniu pasażerów nie mógł kontynuować podróży z powodu kończącego się czasu pracy załogi. Wrócił więc do Warszawy, bo było bliżej.

Teraz jednak incydenty ze zmęczonymi pilotami zaczęły się powtarzać, co zapoczątkowało dyskusję o konieczności wydłużenia czasu obowiązkowego wypoczynku i wprowadzeniu limitu rejsów, jakie jeden pilot może wykonać tego samego dnia.

Brytyjski analityk rynku lotniczego, Alex Macheras, komentator BBC nie ukrywa, że zmęczenie pilotów pozostaje największym czynnikiem ryzyka w transporcie lotniczym. — To nie jest nic nowego, ale zjawisko jest bardzo niepokojące, bo takich incydentów jest coraz więcej – mówi Alex Macheras.

Transport
Rosja zbudowała 15 razy mniej samolotów pasażerskich niż chciał Putin
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Transport
Strajk na budowie nadzorowanej przez Putina. Nie ma pieniędzy na wypłaty
Transport
Od najbliższej soboty pociągi pojadą szybciej na głównych trasach
Transport
Rosyjskie tiry utknęły w Kazachstanie. Rośnie korupcja i straty
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Transport
Budowa S16 na Mazurach na nowych zasadach. Co się zmieni? Kiedy kierowcy pojadą przebudowaną trasą?