Lotnisko w Amsterdamie będzie mniejsze. Rząd podcina skrzydła KLM

Zmniejszenie operacji na amsterdamskim lotnisku Schiphol tego lata o 16 proc. było szokiem dla linii lotniczych operujących z tego portu. Ten szok pogłębił się w ostatni piątek, kiedy rząd w Hadze zdecydował o trwałym zmniejszeniu mocy lotniska i to aż o jedną piątą.

Publikacja: 25.06.2022 14:26

Lotnisko w Amsterdamie będzie mniejsze. Rząd podcina skrzydła KLM

Foto: Jasper Juinen/Bloomberg

To kolejna decyzja uderzająca w holenderskie lotnictwo i wielkie zaskoczenie. Wcześniej rząd potroił wysokość podatków płaconych za pasażerów i zezwolił lotnisku Schiphol na podniesienie opłat o 37 proc. Teraz chodzi o ograniczenia hałasu.

Amsterdam, mimo obecnych ograniczeń pozostaje jednym z najważniejszych europejskich portów przesiadkowych obok Frankfurtu, Charles de Gaulle w Paryżu i londyńskiego Heathrow.

Zdaniem Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA), to cios nie tylko dla branży lotniczej, rynku pracy i holenderskiej gospodarki. Dla KLM, 5. co do wielkości linii lotniczej w Europie to koniec marzeń o rozwoju. Dla pasażerów sygnał, że Amsterdam przestanie być wygodnym lotniskiem do szybkich i prostych przesiadek.

Czytaj więcej

Lotnisko w Amsterdamie ogranicza liczbę lotów. Cios dla KLM

Rząd holenderski zdecydował, że od listopada 2023, ze względu na ograniczenia hałasowe, z amsterdamskiego portu będzie mogło odbywać się jedynie 440 tys. rejsów rocznie. Podanie informacji z takim wyprzedzeniem pozwoli przewoźnikom dostosować moce przewozowe. Dla KLM to sygnał, że musi zrezygnować z małych samolotów. „ W tej sytuacji nie będziemy w stanie utrzymać obecnej siatki ze 170. kierunkami” — napisały KLM w reakcji na decyzję rządu. Przy tym rząd poinformował jednocześnie, że przynajmniej do lata 2024 nie zostanie podjęta decyzja o budowie nowego lotniska w Lelystad, gdzie KLM mogłyby się rozwijać. Powodem przesunięcia w czasie wydania decyzji są spory polityczne, ale i niepewna sytuacja międzynarodowa, która nie sprzyja wielkim wydatkom na infrastrukturę.

Schiphol jest oddalone od Amsterdamu o 21 km, Lelystad — 58 km.

Czytaj więcej

Na europejskich lotniskach to już nie chaos, to horror. Desperacja pracowników

Dyrektor generalny IATA, Willie Walsh uważa, że Holandia stara się „zdusić” branżę lotniczą i zniszczyć centrum przesiadkowe i przeładunkowe budowane przez ostatnich 100 lat. Jak na razie Schiphol tego lata zmniejszyło operacje o 16 proc., bo nie jest w stanie zapewnić obsługi rosnącego popytu na podróże lotnicze. KLM zmniejszył oferowanie o 12 proc. i nie ukrywa, że trudno jest teraz zorganizować płynne przesiadki.

— Zależy nam na tym, aby i linie lotnicze i okoliczni mieszkańcy mogli zaplanować swoją przyszłość. Naszą decyzję podjęliśmy starając się odpowiednio wyważyć interesy obu stron. Niestety jest tak, że wiąże się ona z niedogodnościami dla branży lotniczej, która w dalszym ciągu stara się wybrnąć z kłopotów spowodowanych pandemią COVID-19. W najbliższych miesiącach, po konsultacjach z okolicznymi mieszkańcami, postaramy się uściślić ograniczenia dotyczące Schiphol — mówił minister transportu Holandii Mark Harbers.

Według KLM decyzja jest niesprawiedliwa i nietrafiona, a dla operacji lotniczych będzie miała dramatyczne konsekwencje, zresztą tak samo również i wobec całego kraju. „KLM inwestuje w zrównoważone paliwa i oszczędną flotę wypełniając sumiennie wszystkie zobowiązania wobec rządu. Wymaga to ogromnych inwestycji rozłożonych na wiele lat. Decyzje o zmniejszeniu operacji na Schiphol zostały podjęte bez wcześniejszych dyskusji i rozsądnego uzasadnienia. Oprócz dzisiejszego bardzo zaskakującego oświadczenia KLM nie otrzymały jakiejkolwiek informacji i żadnego kalendarza wprowadzanych zmian. Czekamy na taką informację ze wszystkimi szczegółami, a do tego czasu zastanowimy się jakie kroki możemy podjąć w odpowiedzi. Bo niestety na razie wszystko wygląda tak, że jako przewoźnik sieciowy nie będziemy w stanie zapewnić odpowiednich połączeń, nasze rejsy nie będą wypełnione, więc pogorszą się również wyniki finansowe. A skoro zostaniemy zmuszeni do oddania slotów, to nie będzie innego wyjścia, jak pożegnać się z mniejszymi samolotami ” — czytamy w oświadczeniu przewoźnika.

Transport
Pakistan zamknął przestrzeń powietrzną dla Indii. Dłuższe loty z Europy do Azji
Transport
Donald Trump stracił cierpliwość do Boeinga. Kupi dla siebie używany samolot
Transport
Ryanair gotowy zrezygnować z 330 boeingów. To efekt ceł Trumpa
Transport
Rosjanie chcą skopiować model Airbusa. Przekonali już Białoruś
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Transport
CPK przyspieszy wypłatę odszkodowań za wywłaszczenia
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne