Coraz więcej miast z darmową komunikacją

Na bezpłatne przejazdy obejmujące w różnym stopniu lokalne społeczności zdecydowało się już niemal 50 polskich miast. Kolejnych dziesięć likwidację biletów właśnie rozważa.

Aktualizacja: 04.04.2016 06:49 Publikacja: 03.04.2016 21:00

Foto: 123RF

W Krakowie od nowego roku szkolnego uczniowie podstawówek będą jeździć autobusami i tramwajami za darmo. Decyzję podjęła rada miasta. Choć szacuje się, że będzie to kosztować rocznie 2,7 mln zł utraconych wpływów ze sprzedaży biletów, część radnych chciałaby, aby w przyszłym roku z darmowych przejazdów zaczęli korzystać także gimnazjaliści.

Kraków to kolejne miasto, które wprowadza darmową komunikację miejską: choć ograniczoną do wąskiej grupy wiekowej, to liczącą ponad 40 tys. osób. Liczba samorządów zdecydowanych na likwidację biletów szybko się rozszerza. Według branżowego serwisu InfoBus na bezpłatne przejazdy, obejmujące w różnym stopniu lokalne społeczności, zdecydowało się już blisko pół setki miast, głównie niewielkich. Około dziesięciu taki krok rozważa.

Darmową komunikację dla mieszkańców postanowiły wprowadzić m.in. Mława, Stryków, Nowogard, Polkowice, Nowy Tomyśl, Bełchatów, Głowno, Tomaszów Mazowiecki. W Kołobrzegu nie płaci za przejazd młodzież w wieku do 22 lat, w Lublinie – dzieci i młodzież niepełnosprawna. W Kraśniku pozwolono za darmo jeździć zarejestrowanym bezrobotnym, podobnie w Radomiu i w Gdańsku. W Wałbrzychu biletów nie muszą mieć kierowcy, którzy przesiądą się do autobusu w pierwszym dniu miesiąca. W tym samym czasie w Jeleniej Górze za darmo podróżują wszyscy. Z kolei w Krakowie bezpłatną komunikacją można jeździć w czasie smogu, ale z dowodem rejestracyjnym zamiast biletu.

Część miast oferuje bezpłatne przejazdy na wybranych liniach. W Kielcach, gdzie komunikacja kosztuje rocznie 70 mln zł (połowę dopłaca miasto), wydzielono dwie takie trasy. Kosztuje to 400 tys. zł rocznie.

Pełniejsze autobusy

– Chcieliśmy ożywić centrum. Teraz obserwujemy, że na dwóch zlokalizowanych tam przystankach zawsze stoją pasażerowie – mówi Barbara Damian, wicedyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Kielcach.

Na Pomorzu jako pierwsza na bezpłatną komunikację w całym mieście zdecydowała się rok temu Kościerzyna. 23-tysięczne miasto chciało w ten sposób zachęcić mieszkańców do przesiadki z prywatnych samochodów do pustawych autobusów. Koszt nie był zbyt wielki – w ub. roku do przedsięwzięcia miasto dołożyło ok. 70 tys. zł. – Gdy obowiązywały bilety, autobusy były puste. Teraz wypełniły się, zwłaszcza rano i po południu – informuje Jacek Kąkol, asystent burmistrza Kościerzyny.

Na darmowej komunikacji skorzystał także Lubin, gdzie bilety zlikwidowano w 2014 roku. Gdy rok później przeprowadzono badania, okazało się, że frekwencja w autobusach wzrosła o 100 proc. To więcej, niż się spodziewano.

– Darmowa komunikacja scaliła nam mieszkańców. Teraz więcej osób z odleglejszych dzielnic dojeżdża do sklepów w centrum, do kina – mówi Jacek Mamiński, rzecznik prezydenta Lubina. Odblokowano też sąd, który wcześniej zasypywały sprawy gapowiczów. Przy okazji zredukowano miejską administrację: zwolniono 50 osób związanych z obsługą i kontrolą opłat za przejazd, m.in. kontrolerów biletów i strażników miejskich. – Dołożyliśmy do bezpłatnej komunikacji ok. 6 mln zł, ale przy budżecie Lubina 320 mln zł to akceptowalny koszt – dodaje Mamiński.

Zawsze jest ryzyko

Jednak nie wszędzie brak biletów się sprawdza. Tak było w Nysie, gdzie za darmo autobusem pozwolono jeździć kierowcom za okazaniem dowodu rejestracyjnego. – Jeśli wcześniej bilety kasowało miesięcznie np. tysiąc osób, to po zmianie zasad dosiadło się najwyżej 50, za to z dotychczasowych ok. 300 zaczęło jeździć na dowód rejestracyjny – wspomina Marek Rymarz, wiceburmistrz Nysy. W ub. roku bilety wróciły.

Także koszty takich przedsięwzięć mogą okazać się wyższe, niż zakładano. Przykładowo w Żorach, gdzie układ drogowy pozwolił ograniczyć bezpłatne przejazdy do rejonu centrum, naciski mieszkańców zmusiły władze do zwiększenia liczby kursów i wydłużenia tras. W rezultacie sąsiednie Jastrzębie, obsługiwane przez ten sam Międzygminny Związek Komunikacyjny, nad darmową komunikacją wciąż się zastanawia.

Zdaniem ekspertów likwidacja biletów to z jednej strony dobry pomysł, bo promuje tańszy i bardziej ekologiczny transport publiczny. Ale tylko w małych miastach: – W dużych nie dopnie się biznesowo. To model znacznie droższy od biletowego – twierdzi Aleksander Kierecki, szef portalu InfoBus oraz firmy analitycznej JMK Analizy Rynku Transportowego. W dużych miastach likwidacja biletów mocno zwiększyłaby liczbę pasażerów, co jeszcze podniosłoby koszty przez konieczność powiększania taboru.

– Komunikacja publiczna musi być nowoczesna i atrakcyjna, żeby przekonać mieszkańców do zostawienia samochodów. A to wymaga dużych inwestycji w tabor i infrastrukturę, które trudno sfinansować, jeśli transport będzie bezpłatny – podkreśla Jakub Klimkiewicz z serwisu TransportPubliczny.

Bezpieczniejsze wysokie ulgi

Likwidacja biletów nie musi automatycznie przyciągnąć do publicznego transportu nowych pasażerów. Przykładem jest Tallin w Estonii, gdzie darmowe przejazdy objęły wszystkich mieszkańców, ale liczba podróżnych zwiększyła się w nieznacznym stopniu. Część miast woli natomiast wprowadzać wysokie ulgi. Np. Nysa zaoferowała dla dzieci miesięczne bilety za 9 zł, a Pawłowice w woj. śląskim postanowiły obniżyć cenę biletu do symbolicznej złotówki. Wprowadzenie darmowych przejazdów jest także dużym problemem organizacyjnym w aglomeracjach, gdzie transport w kilku miastach obsługuje jeden i ten sam podmiot. Próbę podejmuje Ruda Śląska: – Jesteśmy w trakcie rozmów w tej sprawie z Komunikacyjnym Związkiem Komunalnym GOP – przyznaje wiceprezydent Rudy Śląskiej Krzysztof Mejer.

W Krakowie od nowego roku szkolnego uczniowie podstawówek będą jeździć autobusami i tramwajami za darmo. Decyzję podjęła rada miasta. Choć szacuje się, że będzie to kosztować rocznie 2,7 mln zł utraconych wpływów ze sprzedaży biletów, część radnych chciałaby, aby w przyszłym roku z darmowych przejazdów zaczęli korzystać także gimnazjaliści.

Kraków to kolejne miasto, które wprowadza darmową komunikację miejską: choć ograniczoną do wąskiej grupy wiekowej, to liczącą ponad 40 tys. osób. Liczba samorządów zdecydowanych na likwidację biletów szybko się rozszerza. Według branżowego serwisu InfoBus na bezpłatne przejazdy, obejmujące w różnym stopniu lokalne społeczności, zdecydowało się już blisko pół setki miast, głównie niewielkich. Około dziesięciu taki krok rozważa.

Pozostało 85% artykułu
Transport
Kiedy pierwszy samolot wyląduje na CPK? Wiceminister Maciej Lasek zdradza datę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Transport
Europa łaskawsza dla spalinowców
Transport
Rosja zbudowała 15 razy mniej samolotów pasażerskich niż chciał Putin
Transport
Strajk na budowie nadzorowanej przez Putina. Nie ma pieniędzy na wypłaty
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Transport
Od najbliższej soboty pociągi pojadą szybciej na głównych trasach