Reklama

Warszawskie Filtry. Luksus większy niż w Paryżu

Warszawskie filtry to zatopione w trawie i przestrzeni miejsce w środku miasta. I jedyny tego typu na świecie XIX-wieczny obiekt, który wciąż działa.

Aktualizacja: 22.10.2016 20:11 Publikacja: 22.10.2016 15:00

Sokrat Starynkiewicz, patron pobliskiego placu, przybył w XIX wieku do Warszawy, by ratować ówczesny, katastrofalny stan sanitarny miasta i ustrzec mieszkańców od epidemii zakaźnych chorób szerzących się nader łatwo. Priorytetem było stworzenie systemu kanalizacji i dostarczenie wody do wszystkich mieszkań. Projekt miał zrealizować wybitny znawca przedmiotu – William Lindley, brytyjski inżynier, choć pracowali przy nim także polscy architekci. Lindley, by ratować naszą stolicę, zrezygnował nawet z ciekawej propozycji pracy w Australii.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Telewizja
Finał „Simpsonów” zaskoczył widzów. Nie żyje jedna z głównych bohaterek
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Telewizja
„Duduś”, który skomponowała muzykę „Stawki większej niż życie” i „Czterdziestolatka”
Telewizja
Agata Kulesza w akcji: TVP VOD na podium za Netflixem, Teatr TV podwoił oglądalność
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Telewizja
Teatr TV i XIII księga „Pana Tadeusza" napisana przez Fredrę
Reklama
Reklama