Oczywiście, jestem szczególnie zainteresowany „Kabaretową sobotą w Dwójce”, czyli „Elitarnym jubileuszem Studia 202” (sobota, TVP 2, godz. 20.05). Jest to program szczególny — nie tylko dlatego, że występuje w nim kabaret Elita. Polecam go tym wszystkim, którzy chcą prześledzić twórczość kabaretową w Polsce w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. Jubileusz Studia 202 jest czymś w rodzaju kompendium wiedzy o polskiej rozrywce.

Współczesny kabaret polega głównie na wygłupianiu się i mówieniu przekręconym językiem. Dawniej liczyła się treść, poetycka forma. Warto obejrzeć jubileusz Studia 202, by się przekonać, jak było kiedyś.

Nie można przegapić także „Niedzieli z Janem Tadeuszem Stanisławskim” (niedziela, TVP Kultura, godz. 17.05). To jest człowiek bliski mojemu sercu. Znałem go osobiście i ogromnie ceniłem. Mam do niego sentyment, bo wprowadzał mnie i kolegów z kabaretu Elita do radiowej Trójki, z którą ostatecznie związaliśmy się na wiele lat. Niestety, Jasia już nie ma wśród nas. To duża strata, bo był satyrykiem wielkiego formatu. Cieszę się, że jego wspaniałe recitale i monologi zaprezentuje TVP Kultura. Chętnie obejrzę również „Yesterday” Radosława Piwowarskiego (piątek, TVP Kultura, godz. 9.10). Dla mnie to będzie powrót do lat młodości, gdy przeżywałem fascynację muzyką Beatlesów.

I na koniec „Pociągi pod specjalnym nadzorem” Jirziego Menzla (piątek, TVP Polonia, 22.00). Jestem zakochany w Hrabalu! Przeczytałem chyba wszystkie jego książki, mam w domu całą bibliotekę. Dlatego, ilekroć spotykam się z kinem czeskim, a zwłaszcza z panem Jirzim Menzlem, który znakomicie potrafi oddać hrabalowską prozę na ekranie, jestem wniebowzięty. „Pociągi pod specjalnym nadzorem” znam już na pamięć. Mam je także na płycie DVD i oglądam od czasu do czasu. U Czechów ujmuje mnie sposób podejścia do historii. My pokazujemy ją zwykle w sposób romantyczno-cierpiętniczy. Oni patrzą na nią lekko, z przymrużeniem oka.