Z geograficznego ani gospodarczego punktu widzenia Jerozolima nie jest atrakcyjnie położona – nie ma tam portu, zasobów naturalnych, ani nadmiaru słodkiej wody, nie krzyżują się też szlaki handlowe. Jednak od wieków o panowanie nad nią walczyli z niespotykaną zaciekłością przedstawiciele wielkich religii uznających ją za miasto święte.
Spośród trzech najświętszych miejsc Jerozolimy tylko jedno szanują wyznawcy chrześcijaństwa, judaizmu i islamu. To góra Moria, miejsce przymierza Boga z człowiekiem. Tu Abraham miał złożyć Bogu ofiarę ze swego syna. Ale już sama nazwa budzi kontrowersje.
– Trudno znaleźć neutralne określenie – wyjaśnia w filmie jeden z historyków. – Jeśli mówisz o Wzgórzu Świątynnym, odnosisz się do świątyni, która tu stała, ważnej w dziejach judaizmu i chrześcijaństwa. Określenia Hamar ash Sharif albo meczet al Aksa wprowadzają nas w historię islamu. Dalej jest jeszcze więcej rozbieżności.
Do Bazyliki Grobu Świętego pielgrzymują chrześcijanie z całego świata, by odwiedzić grób Chrystusa. Zgodnie z tradycją bazylikę wzniesiono na skale, na której stał krzyż Jezusa. Skały i znajdującego się nad nią ołtarza chroni szklana tafla. Wierni mogą jej dotknąć przez otwór pod ołtarzem. A kiedy po modlitwie przybysze opuszczą już świątynię, podążają śladami Chrystusa słynną Via Dolorosa – Drogą Krzyżową.
Hamar ash Sharif, czyli muzułmańskie Szlachetne Sanktuarium, to kompleks świątyń, których zwieńczeniem jest meczet Kopuła Skały. Wyznawcy islamu wierzą, że to tam Mahomet wstąpił do nieba. Proporcje poszczególnych części meczetu odzwierciedlają muzułmański ideał harmonii. Pod jego kopułą znajduje się Święta Skała czczona przez wyznawców trzech religii.