Patronem tegorocznej, trzeciej już edycji festiwalu jest Sławomir Mrożek.
Publiczność ma szansę poznać kilka głośnych realizacji sztuk autora "Tanga". Zaprezentowano już wersje telewizyjne niekonwencjonalnej realizacji "Polowania na lisa" przygotowanej przez Piotra Tomaszuka w teatrze lalkowym oraz "Miłości na Krymie" z Teatru Współczesnego w Warszawie w reżyserii Erwina Axera. Na żywo zaś bardzo klasyczną "Czarowną noc" i "Męczeństwo Piotra Ohey'a" w reżyserii Macieja Englerta z aktorami stołecznego Teatru Współczesnego. W foyer Teatru Miejskiego w Gdyni można oglądać fotografie Mrożka autorstwa Andrzeja Nowakowskiego, a przed teatrem wielką plenerową wystawę rysunków autora "Tanga".
Sporym zainteresowaniem cieszyła się sesja naukowa i dyskusja panelowa z udziałem m.in. Jerzego Stuhra, Anny Augustynowicz oraz twórcy i dyrektora Festiwalu R[AT]Port Jacka Bunscha, który powiedział "Rz": – Młodzi reżyserzy, co wynikło z dyskusji, mają wyraźny kłopot ze znalezieniem formy, w jakiej mogliby wystawić utwory Mrożka, ponieważ sztuki tego dramaturga stanowią zamkniętą strukturę literacką, której nie da się dowolnie zmieniać. Większość młodych bardzo często "demoluje" struktury utworu, a Mrożek do takich zabiegów zupełnie się nie nadaje.
Wymyślony przez Bunscha Festiwal R@Port połączony jest w tym roku z debiutem Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej. Przez pierwsze dni festiwalu odbyło się publiczne czytanie pięciu prac najwyżej ocenionych przez jurorów pod przewodnictwem prof. Zbigniewa Majchrowskiego. Ostatecznie laureatką nagrody została Magda Fertacz, autorka poetyckiej "Trash Story".
Sporo emocji wywołały też pierwsze pokazy konkursowe, "Łemko" z Teatru im. Modrzejewskiej w Legnicy oraz "Wierszalin. Reportaż o końcu świata". Tę drugą zaprezentował zwycięzca ubiegłorocznej edycji Piotr Tomaszuk i Teatr Wierszalin z Supraśla.