Nowe Epifanie: Nie dajmy pogrążyć się w otchłani

Małgorzata Hajewska-Krzysztofik i Mariusz Bonaszewski zagrają w „Gościach Wieczerzy Pańskiej”. To premiera Nowych Epifanii, które zaczynają się 21 lutego.

Publikacja: 21.02.2023 03:00

Polsko-białoruski zespół Hajda Banda wystąpi 21 lutego

Polsko-białoruski zespół Hajda Banda wystąpi 21 lutego

Foto: mat. pras.

Kilka wydarzeń wielkopostnego festiwalu będzie miało życie pofestiwalowe, bo pozostanie w repertuarze swoich teatrów. To „Goście Wieczerzy Pańskiej” w Nowym w Warszawie czy „Macocha” w Polskim w Poznaniu.

„Goście Wieczerzy Pańskiej” inspirowani filmem Ingmara Bergmana mają być spektaklem kontemplacyjnym. – Będą opowieścią o ludziach dotkniętych brakiem nadziei, która kiedyś wiązała się z wiarą. Gdy zniknęła, zastanawiają się, czy pozytywne myślenie o przyszłości może powrócić, czy jest bezpowrotnie stracone – mówi reżyser Tomasz Fryzeł.

Obok Mariusza Bonaszewskiego i Małgorzaty Hajewskiej-Krzysztofik wystąpią też Wojciech Kalarus i Marek Kalita.

W „Macosze” reżyser Błażej Biegasiewicz zdekonstruuje mit złej macochy, bo jak podkreśla – jest podwójnym pasierbem. Z kolei „Tęsknica” wyreżyserowana przez Pamelę Leończyk powstała na podstawie opowieści byłych mieszkańców wsi Wigancice Żytawskie wysiedlonych z powodu działalności kopalni Turów. To szukanie odpowiedzi, czym może być tęsknota za utraconym domem.

Inspiracją dla „Inferno” (reż. Wera Makowskx), pokazywanego już na „Boskiej komedii” w Krakowie, stała się pierwsza część „Boskiej Komedii” Dantego. Jak wyjaśnia reżyserka, dla niej Inferno jest otchłanią ludzi urodzonych na przełomie tysiącleci, których dzieciństwo zmieściło się w analogowym świecie, ale dorastanie przypadło już na erę cyfrową.

Teatralną odsłonę festiwalu zakończy spektakl z Narodowego Starego Teatru „Arianie” (reż. Beniamin M. Bukowski). To opowieść o braciach polskich, wspólnocie religijnej z XVI i XVII wieku, uznanej przez kościół katolicki za heretycką. Przedstawienie stawia pytanie o możliwość istnienia ariańskiego zboru dziś.

Przedstawień teatralnych będzie na tegorocznym festiwalu Nowe Epifanie najwięcej. – Staraliśmy się tak je wybierać, żeby pokazać różne aspekty otchłani – wyjaśnia dyrektor Paweł Dobrowolski. Mottem tegorocznej edycji festiwalu jest biblijny cytat z Psalmu XLI: „Otchłań przyzywa otchłań – więc nawałnicą wściekłą / Na moje serce spadło udręczeń całe piekło”.

– Najpierw była pandemia, teraz trwa wojna, ta sekwencja zdarzeń pogrąża nas jako ludzkość – mówi Paweł Dobrowolski. – Warto jednak dostrzec, że nie tylko teraz i nie tylko nas dosięgają klęski. Stany depresyjne, otchłanie, są doświadczeniem znanym ludzkości od zarania. Warto zastanowić się, jak bardzo wiara, religia mogą pomóc zrozumieć, czy przeżyć pustkę, której każdy w sobie doświadcza. Zaprosiliśmy artystów, aby zbadali parametry otchłani, pokazali, jak rozumiała ją tradycja i jak rezonuje w nas dziś. Ważnym punktem odniesienia była chrześcijańska koncepcja otchłani, z której wychodzi się do życia.

Na Nowych Epifaniach nie zabraknie muzyki. Z koncertem XVII-wiecznych „Pieśni z otchłani” wystąpi Adam Strug. W Galerii Średniowiecznej Muzeum Narodowego zadebiutuje na festiwalu zespół Vox Imaginaria, wykonana specjalnie przygotowany koncert „Deduto sey. Świat jako otchłań”. Główną część programu wypełni muzyka świecka – polifoniczne kompozycje włoskie i francuskie.

Kilka wydarzeń odbędzie się online, będą to debaty transmitowane z Muzeum Pana Tadeusza we Wrocławiu: „Słowiańska duchowość. Źródła i manowce” oraz „Na świecie znowu, ale nie dla świata”, której ramy wyznaczy książka Łukasza Kozaka „Upiór. Historia naturalna” i wystawa „Dziady. Przejście” w Muzeum Pana Tadeusza.

Zaplanowano też projekty kulinarne. W każdą środę na stronie Nowych Epifanii publikowane będą nowe postne przepisy i rozmowy o antropologicznych i społecznych aspektach jedzenia.

Klimat ostatkowej potańcówki stworzy w Muzeum Etnograficznym polsko-białoruski zespół Hajda Banda, prezentując tradycyjny repertuar taneczny z Podlasia, zachodniej Białorusi i Polesia.

Nazwa festiwalu nawiązuje do „nowych epifanii piękna”, o których pisał Jan Paweł II w liście do artystów w 1999 roku. W tym roku przygotowano 20 wydarzeń. Część z nich będzie dostępna w internecie dla większej liczby widzów niż ci w Warszawie

Festiwal potrwa do Niedzieli Palmowej 2 kwietnia. Szczegóły na noweepifanie.pl

Kilka wydarzeń wielkopostnego festiwalu będzie miało życie pofestiwalowe, bo pozostanie w repertuarze swoich teatrów. To „Goście Wieczerzy Pańskiej” w Nowym w Warszawie czy „Macocha” w Polskim w Poznaniu.

„Goście Wieczerzy Pańskiej” inspirowani filmem Ingmara Bergmana mają być spektaklem kontemplacyjnym. – Będą opowieścią o ludziach dotkniętych brakiem nadziei, która kiedyś wiązała się z wiarą. Gdy zniknęła, zastanawiają się, czy pozytywne myślenie o przyszłości może powrócić, czy jest bezpowrotnie stracone – mówi reżyser Tomasz Fryzeł.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Teatr
Teatr Dramatyczny bez dyrektora. Konkurs nierozstrzygnięty
Teatr
Polsko-amerykański musical o Irenie Sendlerowej w Berlinie
Teatr
„Zemsta”, czyli niebywały wdzięk Macieja Stuhra
Teatr
"Wypiór". Mickiewicz był hipsterem i grasuje na Zbawiksie
Teatr
Krystyna Janda na Woronicza w Teatrze TV