Reklama

Rozczarowanie władzą absolutną

„Listy z Rosji" to opowieść o carskim imperium w 1839 roku z perspektywy francuskiego podróżnika. Premiera w poniedziałek w Jedynce.

Aktualizacja: 12.03.2017 17:02 Publikacja: 12.03.2017 16:46

Foto: TVP

Autor zapisków, markiz Astolphe de Custine, podróżnik i dyplomata (w spektaklu gra go Piotr Adamczyk), odbył tę podróż w 1839 roku, za czasów cara Mikołaja I, z którym nawet się spotkał. Jego obserwacje do dziś zadziwiają trafnością spostrzeżeń i umiejętnością syntezy.

Już kiedy „Listy z Rosji" zostały opublikowane w 1843 roku w Brukseli, stały się bestsellerem. Wnikliwe obserwacje życia codziennego i mechanizmów rosyjskiego despotyzmu były lekturą tym bardziej pożądaną, że podróże do tego kraju stanowiły wtedy rzadkość. Mikołaj I zezwolił markizowi na swobodne przemieszczanie się po Rosji. „Pojechałem do Rosji, by szukać tam argumentów przeciwko rządom reprezentacyjnym, ale wróciłem jako zwolennik konstytucji" – zapisał de Custine. W Rosji książka została zakazana.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Teatr
Joanna Kołaczkowska nie żyje. Legendarna artystka kabaretowa miała 59 lat
Teatr
Ministerstwo Kultury zawiadamia prokuraturę w sprawie teatru w Kielcach
Teatr
Jerzy Radziwiłowicz: Nie rozumiem pogardy dla inteligencji
Teatr
Krzysztof Głuchowski: W Kielcach wygrał Jacek Jabrzyk
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Teatr
Wyjątkowa premiera w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Przy jakich przebojach umierają Romeo i Julia
Reklama
Reklama
Reklama