Reklama

"My Fair Lady": Londyński autobus na scenie

Premiera "My Fair Lady" to okazja, by zapytać, jak zmienia się musical i jego kondycja w Polsce.

Publikacja: 09.11.2021 18:00

"My Fair Lady", scena zbiorowa, zdjęcie z koncertu inauguruącego sezon w Operze na Zamku

"My Fair Lady", scena zbiorowa, zdjęcie z koncertu inauguruącego sezon w Operze na Zamku

Foto: Opera Na Zamku/Piotr Gamdzyk

Od soboty „My Fair Lady” będzie można oglądać w Operze na Zamku w Szczecinie. Premiera planowana na wiosnę 2020 r. z pandemicznych względów dojdzie do skutku dopiero teraz.

To będzie już 26. inscenizacja na polskich scenach, taką liczbę inscenizacji ma u nas jedynie „Skrzypek na dachu”. On przyciąga przywołaniem dawnego świata żydowskiego, a intryga „My Fair Lady”, rozgrywająca się w Londynie w początkach XX w., wydaje się anachroniczna. Ponadto musical jako gatunek bardzo zmienił się w ciągu siedmiu dekad.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Teatr
Klata w Narodowym i „kolejne pokolenia armatniego mięsa historii”
Teatr
Teatr TV: Historia wokół XIII księgi „Pana Tadeusza" ze świetnym wynikiem
Teatr
Klata reżyseruje „Krzyżaków”. Spektakl o narodowej sile czy zalążku katastrofy?
Teatr
Chiny przejmują Rosję po scenie sądu w Warszawie
Teatr
Kożuchowska, Seniuk, Sarzyńska zagrają na wrocławskim dworcu PKP
Reklama
Reklama