Zdaniem policji demonstracje były mniejsze niż te, które odbyły się przed tygodniem, na co wpływ miała w dużej mierze kiepska w sobotę pogoda. W Zurychu protestujący zgromadzili się na centralnym placu Sechseläutenplatz, zaś w Bernie demonstranci zgromadzili się na Bundesplatz.
    Peter Sahli, rzecznik policji w Zurychu, powiedział szwajcarskiemu dziennikowi „20 minutes”, że w sobotę pogoda „była najlepszym policjantem”. Dodał, że protestujący zostali rozproszeni na grupy liczące maksymalnie pięć osób - czyli największą liczbę osób w zgromadzeniu, dopuszczalną obecnie przez prawo federalne.