"Przepustki covidowe", które miałaby być wydawane od 9 czerwca, ma dowodzić, że dana osoba została zaszczepiona na COVID-19, legitymuje się negatywnym wynikiem testu PCR na koronawirusa bądź powraca do zdrowia po COVID-19, co oznacza, że posiada w organizmie przeciwciała chroniące przed reinfekcją.
We wtorek wieczorem Zgromadzenie Narodowe zagłosowało nieoczekiwanie przeciwko ustawie, popieranej przez partię Emmanuela Macrona En Marche!, po tym jak przeciwko ustawie zagłosowali posłowie koalicyjnego Ruchu Demokratycznego w obawie, że ograniczy ona swobody obywatelskie.
W drugim głosowaniu ustawa zyskała większość, po tym jak rząd zgodził się skrócić okres przejściowy, w którym będzie mógł ponownie wprowadzać obostrzenia takie jak godzina policyjna, bez zgody parlamentu, po tym jak stan wyjątkowy we Francji zostanie zawieszony 2 czerwca.
Francja wychodzi obecnie z trzeciego ogólnokrajowego lockdownu wprowadzonego w związku z zimowo-wiosennym uderzeniem epidemii koronawirusa. W kraju wciąż jest jednak wykrywanych blisko 20 tys. zakażeń dziennie.