Akcja, której Kreml nadał nazwę „From Russia with Health" (w nawiązaniu do tytułu jednego z filmów o Jamesie Bondzie „From Russia with Love"), stała się sygnałem do propagandowej kampanii w Rosji o początku końca Unii Europejskiej i NATO.
„Ta misja to humanitarny topór wbity w pierś NATO" – napisał jeden z rosyjskich korespondentów.
– Wiele słów wypowiedziano o wspólnym europejskim domu, solidarności europejskiej, wzajemnym wsparciu. Ale jak przyszła bieda, to wszyscy pochowali się do swoich norek. (...) A Rosja – przeciw której wprowadzono sankcje – odpowiedziała na wezwanie o pomoc, ryzykując życie swoich lekarzy – oświadczył zastępca szefa senackiej Komisji Spraw Zagranicznych Władimir Dżabarow.
Jednak oficjalnie Moskwa nawet nie napomyka o zniesieniu sankcji. Ale dzień przed wylotem „ośmiu brygad wojskowych lekarzy" do Włoch Kreml po cichu zniósł własne – wprowadzone w 2014 roku zakazy importu m.in. europejskiej żywności (w tym włoskich win i serów). Jednocześnie, gdy rosyjskie samoloty już lądowały we Włoszech, premier Michaił Miszustin kazał ministerstwom „opracować plan ograniczenia eksportu żywności i lekarstw". Nim urzędnicy przystąpili do pracy nad planem, urząd celny wprowadził dziesięciodniowy zakaz sprzedaży za granicę wszystkich rodzajów kasz.