Tajne negocjacje pomiędzy Fatahem (świecki ruch kontrolujący Zachodni Brzeg Jordanu) a Hamasem (islamska organizacja sprawująca władzę w Strefie Gazy) toczyły się na neutralnym gruncie w Egipcie. Jak informuje izraelski „Jerusalem Post”, podczas rozmów osiągnięto przełom i Palestyńczycy są bliscy podpisania porozumienia.
Ma to nastąpić w 2010 roku. Porozumienie ma obejmować powołanie wspólnego rządu jedności narodowej, utworzenie wspólnych sił bezpieczeństwa (pod auspicjami państw arabskich) oraz ponowne połączenie obu części Autonomii Palestyńskiej w jeden organizm administracyjny.
Co ciekawe, wspólny rząd będzie „respektował” izraelsko-palestyńskie porozumienie pokojowe z Oslo. Porozumienie, którego obecnie radykalny Hamas nie uznaje. W zamian za to Fatah ma wypuścić członków Hamasu, którzy przebywają w jego więzieniach. Do ustalenia pozostaje jeszcze termin przyszłych wyborów parlamentarnych i prezydenckich, które mają się odbyć równocześnie w obu częściach Autonomii. Sekretną dyplomację uprawia również Izrael. Jak donoszą tamtejsze media, wyjaśniło się tajemnicze zniknięcie premiera Beniamina Netanjahu z poniedziałku. Gdy premier przez dziesięć godzin był całkowicie nieuchwytny, jego przedstawiciele zapewniali dziennikarzy, że „odwiedza tajny ośrodek wojskowy”. Teraz wyszło na jaw, że poleciał z tajną misją do Moskwy.
Celem wyjazdu była interwencja w sprawie umowy dotyczącej sprzedaży broni, jaką Rosja ma zawrzeć z Iranem i Syrią, które z kolei mogą przekazać ją antyizraelskiej libańskiej organizacji Hezbollah. Izraelczyków szczególnie niepokoi możliwość przekazania Iranowi rakiet ziemia – powietrze S-300. Jeżeli zostaną umieszczone w pobliżu irańskich zakładów nuklearnych, ewentualne zniszczenie reaktorów przez izraelskie lotnictwo może się okazać trudne.
Tajną wizytę premiera potwierdzili w rozmowie z dziennikarzami wysocy rangą współpracownicy premiera Netanjahu. Rzecznik premiera Władimira Putina poinformował zaś, że jego szef nie spotkał się ze swoim izraelskim odpowiednikiem. Nie powiedział jednak, że wizyta w Moskwie nie miała miejsca.