Narodowe kwoty w unijnej dyplomacji znów w grze

Parlament Europejski chce kwot narodowych w unijnej dyplomacji. To szansa na lepszą reprezentację polskich interesów we wspólnej polityce zagranicznej

Publikacja: 05.05.2010 04:17

Narodowe kwoty w unijnej dyplomacji znów w grze

Foto: AFP

To, czego nie udało się wywalczyć polskiemu rządowi w negocjacjach z innymi stolicami, są w stanie zagwarantować eurodeputowani. Wczoraj komisje spraw zagranicznych oraz konstytucyjna PE poparły zgłoszone przez PO i PSL poprawki dotyczące zwiększenie liczby dyplomatów z niedoreprezentowanych państw UE.

– Brak równowagi geograficznej w służbach zagranicznych Komisji Europejskiej jest rażący – powiedział Jacek Saryusz-Wolski, eurodeputowany PO, autor korzystnych dla Polski poprawek.

Przewidują one, że przy zatrudnianiu osób do nowej Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych (ESDZ) będą stosowane wskaźniki uwzględniające wielkość danego kraju. Konkretnie chodzi o tzw. wskaźnik Kinnocka, byłego wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej, który uzależnia proporcję zatrudnionych z danego kraju od liczby ludności, liczby eurodeputowanych oraz siły głosu w Radzie UE. Faktycznie więc zmniejsza on nieco reprezentację krajów najludniejszych, a zwiększa krajów mniejszych. Dziś zasady te w działach zajmujących się polityką zagraniczną KE, z których będą rekrutowani dyplomaci do ESDZ, są słabo stosowane.

Z danych przygotowanych przez Jacka Saryusza-Wolskiego oraz Rafała Trzaskowskiego (PO) wynika, że aż 16 państw jest niedoreprezentowanych w służbach zagranicznych. Wśród nich są nawet takie potęgi dyplomatyczne jak Niemcy czy Wielka Brytania. Ale zdecydowanie najmniej jest osób z nowych państw członkowskich, w tym z Polski. Nasza teoretyczna kwota wypełniona jest tylko w 26 proc.

W poprawkach, które znalazły się w parlamentarnym raporcie, mowa jest nie tylko o równowadze geograficznej, o co walczył polski rząd w rozmowach z innymi stolicami oraz z Catherine Ashton, szefową ESDZ. Odpowiednie artykuły przewidują też, że ESDZ powinna stosować konkretne metody dochodzenia do równowagi, np. poprzez czasowe zwiększanie kwot zatrudnienia dla państw niedoreprezentowanych. Zdecydowanie więcej, niż by wynikało z wielkości kraju, jest w unijnych służbach zagranicznych przedstawicieli Belgii, a także Francji, Hiszpanii, Holandii, Irlandii, Finlandii.

– Nie trzeba nikogo zwalniać. Przecież ESDZ jest nową służbą, która będzie rekrutować pracowników z Komisji Europejskiej, Rady UE i państw członkowskich. Chodzi więc o to, aby zatrudniać w sposób umożliwiający zniesienie tej nierównowagi – uważa Saryusz-Wolski.

– Wiadomo, że na placówkach w krajach trzecich jest kadencyjność. Zmiany więc będą rozłożone na lata – przewiduje Trzaskowski.

Parlament Europejski, wyposażony w nowe kompetencje przez traktat lizboński, bardzo poważnie traktuje negocjacje w sprawie ESDZ. W najbliższych miesiącach dojdzie do batalii między instytucjami, w której PE będzie reprezentowany przez dwóch uznanych polityków: Niemca Elmara Broka, byłego wieloletniego szefa Komisji Spraw Zagranicznych PE, oraz Guya Verhostadta, ekspremiera Belgii. Sukces w sprawie kwot narodowych zależy od tego, czy dwaj eurodeputowani podczas negocjacji umieścili ten punkt na liście postulatów, z których nie można zrezygnować. Drugą część zadania może wykonać polski rząd i korzystając z poparcia PE, przekonywać inne kraje do powrotu do postulatu, z którego sam wcześniej zrezygnował.

[i]-Anna Słojewska z Brukseli[/i]

To, czego nie udało się wywalczyć polskiemu rządowi w negocjacjach z innymi stolicami, są w stanie zagwarantować eurodeputowani. Wczoraj komisje spraw zagranicznych oraz konstytucyjna PE poparły zgłoszone przez PO i PSL poprawki dotyczące zwiększenie liczby dyplomatów z niedoreprezentowanych państw UE.

– Brak równowagi geograficznej w służbach zagranicznych Komisji Europejskiej jest rażący – powiedział Jacek Saryusz-Wolski, eurodeputowany PO, autor korzystnych dla Polski poprawek.

Pozostało 86% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021