Uzbrojeni mężczyźni, poruszający się na motocyklach, zaatakowali w piątek dwie kliniki w Kano, stanie na północy Nigerii. Większość ofiar to kobiety. Zginęły po strzale w tył głowy. Akcja ta bardzo przypomina grudniowy zamach na pracowników programu szczepień w Pakistanie.
- W Kano trwał czterodniowy intensywny program szczepień przeciwko polio, czyli chorobie Heinego-Medina. Pracownicy byli już na etapie wyszukiwanie niewielkiej liczby dzieci, które zostały pominięte - powiedziała Sarah Crowe, rzeczniczka jednej z oenzetowskich agencji prowadzących kampanię zwalczania polio.
Pierwsze strzały padły w dzielnicy Tarauni w stolicy stanu Kano, mieście o tej samej nazwie. Napastnicy zastrzelili w klinice dwie kobiety, następnie podpalili zasłony w pomieszczeniu, gdzie się znajdowały.
Godzinę później sześciu mężczyzn na motocyklach zaatakowało klinikę w Hayo, miejscowości oddalonej o kilka kilometrów. Tam zastrzelili siedem kobiet przygotowujących szczepionki.
Minister Nigerii ds. zdrowia, dr Mohammad Ali Pate, oświadczył, że nie jest jasne, czy atak skierowany był na pracowników szczepiących przeciwko polio, czy na kliniki, w których wcześnie rano zawsze jest tłoczno.