Sacharow trafi na południe

Bliski Wschód i świat islamski wymagają dziś największego wsparcia dla obrońców praw człowieka.

Publikacja: 18.09.2013 02:13

Sacharow trafi na południe

Foto: ROL

Parlament Europejski ogłosił siedmioro nominowanych do Nagrody im. Andrieja Sacharowa, przyznawanej obrońcom praw człowieka i wolności. Laureat zostanie wyłoniony 10 października, wcześniej, bo 30 września, poznamy finałową trójkę.

Ale już teraz wiadomo, że największe szanse na uhonorowanie ma Malala Yousafzai, 16-latka z Pakistanu, symbol walki o dostęp kobiet do edukacji w świecie muzułmańskim. Malala została postrzelona i ranna w 2012 roku, w autobusie, którym jechała do szkoły. Mimo że talibowie zakazali dziewczynkom dostępu do edukacji w tym rządzonym przez nich regionie. Nastolatka już od 2009 roku walczy z dyskryminacją w szkolnictwie w świecie arabskim i jest to walka, której idee podziela cała scena polityczna w Europie. Jej nominację podpisały wspólnie trzy znaczące grupy polityczne – chadecy, liberałowie i konserwatyści.

Dwie inne grupy – zieloni i komuniści – zdecydowały się na wybór bardziej polityczny i zaproponowały Edwarda Snowdena, ukrywającego się w Rosji amerykańskiego informatyka, który ujawnił światu zorganizowany przez rząd USA tajny system inwigilacji PRISM.

Poza nimi w gronie nominowanych znalazły się osoby, które zostały zaproponowane przez grupę przynajmniej 40 eurodeputowanych. Polacy, Marek Migalski, Jacek Protasiewicz i Filip Kaczmarek, uzyskali poparcie dla kandydatury Alesia Białackiego i innych białoruskich więźniów politycznych. Poza tym na liście znaleźli się: Michaił Chodorkowski, dwójka etiopskich dziennikarzy wtrąconych do więzienia i oskarżonych o terroryzm w odwecie za krytykę rządu, przedstawiciele pokojowych protestów w Turcji oraz inicjatywa CNN wymierzona we współczesne formy niewolnictwa i handlu żywym towarem.

Duże poparcie dla Pakistanki wpisuje się w obserwowane w ostatnich latach zainteresowanie sytuacją w świecie arabskim i na Bliskim Wschodzie. W 2010 roku zbiorową nagrodę dostali aktywiści Arabskiej Wiosny, co w zeszłym roku było decyzją zupełnie niekontrowersyjną. W 2011 roku uhonorowani zostali prawniczka Nasrin Sotoudeh i reżyser Jafar Panahi, obrońcy praw człowieka z Iranu.

Nagroda Sacharowa przyznawana jest od 25 lat obrońcom praw człowieka i wolności. To najwyższe tego typu wyróżnienie w Unii Europejskiej. Dla uhonorowanych liczy się nie tylko związana z nim kwota pieniędzy (50 tys. euro), ale przede wszystkim zwiększenie rozpoznawalności, nagłośnienie ich działań, a wreszcie wzmocnienie ich pozycji w relacjach z reżimem. Bo nagroda często przyznawana jest tym, którzy działają w opozycji do swoich niedemokratycznych rządów. – To był wielki dowód uznania i solidarności. Nagroda rozpięła nad nami parasol bezpieczeństwa i wzmocniła naszą pozycję w relacjach z kubańskim rządem – mówi „Rz” Elena Larrinaga, aktywistka Damas de Blanco (Damy w Bieli) – organizacji matek i żon więzionych kubańskich dysydentów. Kubańskie kobiety dostały nagrodę Sacharowa w 2005 roku, ale dopiero w 2012 roku kilka z nich dostało wizy do Europy i mogły odebrać wyróżnienie osobiście w Brukseli.

W ćwierćwieczu Nagrody Sacharowa Kubańczycy zostali uhonorowani trzykrotnie. Poza Damami w Bieli jeszcze Oswaldo José Payá Sardińas w 2002 roku i Guillermo Farińas w 2010 roku. To dowód na ogromne znaczenie hiszpańskiej prawicy w Parlamencie Europejskim. Z pewnością każdy, kto dostał Nagrodę Sacharowa, zasłużył na nią, ale w procesie wyboru laureata liczą się nie tylko obiektywne osiągnięcia. Równie ważni są mecenasi polityczni, a Hiszpanie z Partii Ludowej są ważną delegacją narodową w największej grupie politycznej Europejskiej Partii Ludowej. Walka z reżimem Fidela Castro jest od lat ich priorytetem. Również Polacy mieli wpływ na Nagrodę Sacharowa. Wyraźnie widać zmianę geografii wyróżnień po rozszerzeniu UE w 2003 roku. Już w 2004 roku nagrodę dostało Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy, w 2006 – Aleksander Milinkiewicz, a w 2009 – rosyjski Memoriał. Z kolei w 2012 roku w finałowej trójce był też Aleś Białacki. Tradycyjnie w EPL to właśnie Polacy z Hiszpanami w ostatnich latach rywalizowali o poparcie grupy dla kandydatów ze wschodu Europy lub dla Kubańczyków.

Parlament Europejski ogłosił siedmioro nominowanych do Nagrody im. Andrieja Sacharowa, przyznawanej obrońcom praw człowieka i wolności. Laureat zostanie wyłoniony 10 października, wcześniej, bo 30 września, poznamy finałową trójkę.

Ale już teraz wiadomo, że największe szanse na uhonorowanie ma Malala Yousafzai, 16-latka z Pakistanu, symbol walki o dostęp kobiet do edukacji w świecie muzułmańskim. Malala została postrzelona i ranna w 2012 roku, w autobusie, którym jechała do szkoły. Mimo że talibowie zakazali dziewczynkom dostępu do edukacji w tym rządzonym przez nich regionie. Nastolatka już od 2009 roku walczy z dyskryminacją w szkolnictwie w świecie arabskim i jest to walka, której idee podziela cała scena polityczna w Europie. Jej nominację podpisały wspólnie trzy znaczące grupy polityczne – chadecy, liberałowie i konserwatyści.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022