Była redaktor naczelna zamkniętego już brytyjskiego tabloidu Rebekah Brooks jest oskarżona w toczącym się w Londynie procesie siedmiorga redaktorów, dziennikarzy i współpracowników "News Of The World".
Brooks broni się przed kilkoma zarzutami: o nadużycia dziennikarskie, korupcję i ukrywanie dowodów przed wymiarem sprawiedliwości.
Wczoraj zeznała w sądzie, że nie wiedziała, jaką drogą jej gazety zdobywały najbardziej intymne informacje o celebrytach i innych interesujących je osobach. Powiedziała, że hakerskie praktyki odbywały się bez jej zgody. Nie wiedziała też, za co jej gazeta płaciła ponad 90 tysięcy funtów rocznie prywatnemu detektywowi - specjaliście od włamań do poczty głosowej. Zeznała, jakoby nie zdawała sobie nawet sprawy z tego, że było to przestępstwem.
Tabloid "News of the World" po raz ostatni ukazał się 10 lipca 2011 roku
Prokurator Andrew Edis twierdzi, że w okresie, gdy Brooks szefowała "News of the World", gazeta realizowała plan oszczędnościowy, dlatego musiała wiedzieć o specjalnych płatnościach dla hakera Glenna Mulcaire'a, który na zlecenie szefów redakcji włamywał się do skrzynek głosowych celebrytów, polityków, sportowców i ofiar głośnych przestępstw.