Reklama
Rozwiń

Arabia Saudyjska: kłopotliwy sojusznik Zachodu

Wahabickie królestwo odrzuca krytykę braku poszanowania praw człowieka jako „wtrącanie się w wewnętrzne sprawy państwa"

Publikacja: 10.03.2015 13:25

Raif Badawi (fot. Amnesty International)

Raif Badawi (fot. Amnesty International)

Foto: Archiwum

Europejscy i amerykańscy przywódcy od dawna mają problem z wytłumaczeniem swoim wyborcom jak to możliwe, że Zachód ostro potępia fundamentalistów religijnych nieprzestrzegających praw człowieka, a tymczasem za ważnego sojusznika na Bliskim Wschodzie uznaje skrajnie konserwatywne królestwo Saudów.

Powód polityczny jest oczywisty: wydająca rocznie 80 mld dolarów na zbrojenia i utrzymująca sojusznicze relacje ze Stanami Zjednoczonymi Arabia Saudyjska jest liczącym się w regionie czynnikiem stabilizującym. To tym bardziej istotne, że Saudyjczycy są bardzo krytyczni zarówno wobec Iranu jak i wobec fanatyków z Państwa Islamskiego.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1229
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Polska i Włochy kontra migranci. Naiwna Hiszpania wobec Rosji
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1227
Świat
Czy ustawa Big Beautiful Bill to początek końca politycznego mitu Donalda Trumpa?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1225