"Rz":
Czy Kosowo powinno ogłaszać niepodległość?
Michael Radu:
Nie. To bardzo nieprzyjemne miejsce, a teraz stanie się jeszczebardziej niebezpieczne. Niepodległe Kosowo podzieli Europę i zdestabilizuje Bałkany. Jeśli zyska poparcie Albańczyków w Serbii, Macedonii i Czarnogórze, zniszczy stabilizację, którą udało się osiągnąć na Bałkanach w ciągu ostatniej dekady. Małe Kosowo będzie miało gigantyczny wpływ na sąsiednie kraje i cały kontynent.
Serbowie uważają je za wylęgarnię przestępców i terrorystów. Czy Kosowo to samo zło?