Szokujące taśmy byłego prezydenta Izraela Mosze Kacawa

Były prezydent był szantażowany czy sam próbował przekupić swoją ofiarę

Publikacja: 04.01.2011 01:45

Szokujące taśmy byłego prezydenta Izraela Mosze Kacawa

Foto: AP

Izraelska telewizja wyemitowała taśmy z rozmowami przeprowadzonymi przez byłego prezydenta Mosze Kacawa (kilka dni temu uznanego za winnego gwałtu i molestowania seksualnego współpracowniczek) z jedną z ofiar. Nagrania dostarczyli prokuraturze współpracownicy Kacawa, którzy uznali, że są one dowodem na to, iż był on szantażowany. Prokuratura uważa jednak, że kompromitują one byłego prezydenta.

[srodtytul]Gołe piersi na Purim?[/srodtytul]

– Ile chcesz? – pyta prezydent.

– 200 tysięcy dolarów. Ja nie żartuję – odpowiada kobieta, która z powodu ochrony jej prywatności w prasie przedstawiana jest jako „Alef”.

– Co ty ujawnisz? Ty masz swoje materiały, a ja mam swoje.

– Potraktuj to jako prezent dla kobiety, którą bardzo skrzywdziłeś. Przeżywam kryzys, Mosze. Nawet 2 miliony by mi nie pomogły. Potrzebuję pomocy psychologicznej. Nie mogę już normalnie funkcjonować... Wariuję... Moje życie się zawaliło i już nigdy go nie odbuduję. Ty zaś nadal masz swoje życie.

– Ale skąd mam wziąć 200 tysięcy dolarów?!

– Słyszałam, że masz środki zgromadzone za granicą. Mogę ci obiecać, że nie będziesz się musiał martwić o taśmy. Nikt się nie dowie. Spalę wszystko, co mam.

[wyimek]Ale skąd mam wziąć 200 tysięcy dolarów?! - Mosze Kacaw, były prezydent Izraela, w rozmowie z kobietą, która oskarżyła go o molestowanie seksualne[/wyimek]

Drugie nagranie wyemitowane w niedzielę późnym wieczorem przez izraelski Kanał 2, dotyczy rozmowy Mosze Kacawa z „Bet”. To osoba zaprzyjaźniona z „Alef”, która próbowała skłonić byłego prezydenta do udzielenia pomocy jego ofierze. W rozmowie Kacaw twierdzi, że nie miał żadnych intymnych kontaktów ze swoją współpracowniczką.

– Kłamiesz, jesteś dobrym aktorem – mówi „Bet”.

– Przysięgam, że do niczego między nami nie doszło!

– A co z jej zdjęciem, które znalazłam na twoim biurku. Była na nim półnaga.

– To było zdjęcie z Purim (żydowskie święto, podczas którego urządza się maskarady – red.).

– Zdjęcie z Purim? Z piersiami na wierzchu?

[srodtytul]Prezydent z Iranu [/srodtytul]

Taśmy wywołały w Izraelu oburzenie. – Słuchając ich, podobnie jak większość Izraelczyków byłem zszokowany. Żeby prezydent naszego państwa wygadywał takie rzeczy! Chandryczył się o pieniądze z kobietą, którą molestował! – powiedział „Rz” znany izraelski dziennikarz radiowy Arie Golan. – Jeżeli ktoś miał wątpliwości co do winy tego człowieka, to teraz już ich mieć nie może. Te taśmy pokazują, że Kacaw był blisko związany z tą kobietą – dodał.

Takiego samego zdania był sąd w Tel Awiwie, który kilka dni temu uznał, że 65-letni były prezydent jest winny zgwałcenia współpracującej z nim urzędniczki Ministerstwa Turystyki. Kacaw napastował również seksualnie dwie inne kobiety, które pracowały w jego kancelarii. Między innymi 18-letnią wolontariuszkę. Swoją pracę w kancelarii określiły one później jako koszmar. Były przez cały czas narażone na zaczepki, niewybredne komentarze i ataki prezydenta.

– Izraelczycy mają mieszane uczucia. Z jednej strony ta sprawa to dla nich wielki wstyd. Czegoś takiego nie było na świecie. Zdarzały się oczywiście romanse, choćby słynna afera Billa Clintona, ale żaden szef państwa nie stosował wobec kobiet przemocy, nie dopuścił się gwałtu – powiedział Golan. – Z drugiej strony Izraelczycy są jednak dumni ze swojej demokracji i wymiaru sprawiedliwości. Okazało się bowiem, że w naszym państwie nikt, nawet prezydent, nie stoi ponad prawem – dodał.

Jak ogłosiła prokuratura, Kacaw usłyszy wyrok za dwa tygodnie. Urodzony w Iranie jako Musa Kasab był pierwszym prezydentem Izraela pochodzącym z kraju islamskiego. Funkcję sprawował w latach 2000 – 2007. Dymisję złożył właśnie z powodu afery seksualnej. Ma piątkę dzieci i dwoje wnucząt. Jego żona Gila angażuje się w działalność charytatywną. Pomaga ofiarom przemocy domowej.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora: [mail=p.zychowicz@rp.pl]p.zychowicz@rp.pl[/mail]

Izraelska telewizja wyemitowała taśmy z rozmowami przeprowadzonymi przez byłego prezydenta Mosze Kacawa (kilka dni temu uznanego za winnego gwałtu i molestowania seksualnego współpracowniczek) z jedną z ofiar. Nagrania dostarczyli prokuraturze współpracownicy Kacawa, którzy uznali, że są one dowodem na to, iż był on szantażowany. Prokuratura uważa jednak, że kompromitują one byłego prezydenta.

[srodtytul]Gołe piersi na Purim?[/srodtytul]

Pozostało 90% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021