Zmarł popularny niemiecki satyryk

Zmarł Vicco von Bülow, niemieckim widzom znany pod pseudonimem Loriot, człowiek, który nauczył Niemców się śmiać. Miał 87 lat

Aktualizacja: 25.08.2011 16:37 Publikacja: 25.08.2011 14:25

Zmarł popularny niemiecki satyryk

Foto: AFP

Zmarły w poniedziałek Loriot wyśmiewał zachowania bogatych Niemców, a także stereotypy dotyczące jego rodaków.

Rozśmieszać zaczął w latach 50. Wtedy opublikował swoje pierwsze, satyryczne rysunki. W 1971 r. stworzył psa imieniem Wum, który stał się maskotką „Aktion Sorgenkind", niemieckiej organizacji humanitarnej. Aż do lat 90. Wum (później wraz ze słoniem Wendelinem, Bauerem Klausem i kosmitą) występował także w przerwach podczas popularnego programu rozrywkowego "Der große Preis". Krótkie skecze, w całości przygotowywane przez Loriota, kończyły się zachętą do wsparcia „Aktion Sorgenkind".

W 1976 r. pojawił się pierwszy z sześciu odcinków programu telewizyjnego „Loriot", w którym Bülow prezentował skecze i krótkie kreskówki. Na ten czas przypada szczyt jego sławy.

Do jego najsłynniejszych skeczy można zaliczyć występ w roli dyrygenta Filharmoników Berlińskich, czy animowany skecz o dwóch nagich mężczyznach w łazience hotelowej. Niektóre teksty z jego skeczy weszły na stałe do języka niemieckiego. Postacie, które rysował, charakteryzowały duże, okrągłe nosy oraz... pokerowa mina. Jak powiedział w jednym z wywiadów dla "Die Zeit": „Nie zobaczycie śmiechu w żadnym z moich filmów. Nigdzie. Publiczność powinna być jedyną, która się śmieje".

Vicco von Bülowa opłakiwały niemal wszystkie niemieckie gazety. Informacja o jego śmierci zepchnęła na dalszy plan wszystkie inne wydarzenia, łącznie z obaleniem Muammara Kaddafiego w Libii. "Bild" podziękował Loriotowi za rozśmieszanie, "Die Tageszeitung" napisał, że dzięki niemu Niemcy nauczyli się śmiać.

Komik był wielokrotnie doceniany za swoją twórczość. Został odznaczony m.in. Wielkim Krzyżem Zasługi z Gwiazdą Orderu Zasługi Republiki Federalnej Niemiec. W 1973 roku otrzymał prestiżową niemiecką nagrodę telewizyjną "Grimme-Preis in Silber", w 1984 roku Nagrodę im. Ericha Kästnera, a w 2004 roku Nagrodę im. Jacoba Grimme'a za wkład w dzieło języka niemieckiego. W 2007 roku wyróżniono go za życiowy dorobek nagrodą im. Wilhelma Buscha. W 2009 roku został dostał nagrodę honorową "Lola-Ehrenpreis" Niemieckiej Akademii Filmowej.

Kontrowersji w biografii Loriota dodaje fakt, że przez trzy lata walczył na wschodnim froncie z ramienia Wehrmachtu.

Zmarły w poniedziałek Loriot wyśmiewał zachowania bogatych Niemców, a także stereotypy dotyczące jego rodaków.

Rozśmieszać zaczął w latach 50. Wtedy opublikował swoje pierwsze, satyryczne rysunki. W 1971 r. stworzył psa imieniem Wum, który stał się maskotką „Aktion Sorgenkind", niemieckiej organizacji humanitarnej. Aż do lat 90. Wum (później wraz ze słoniem Wendelinem, Bauerem Klausem i kosmitą) występował także w przerwach podczas popularnego programu rozrywkowego "Der große Preis". Krótkie skecze, w całości przygotowywane przez Loriota, kończyły się zachętą do wsparcia „Aktion Sorgenkind".

Świat
Meksykański żaglowiec uderzył w Most Brookliński
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1178
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1176
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1175