Unijna zbiórka na Ukrainę

Zachód obiecuje pomoc, ?ale czeka na stabilny rząd w Kijowie ?i wiarygodnego partnera do rozmów.

Publikacja: 24.02.2014 20:07

Unia pomoże Ukrainie – Catherine Ashton, wysoka przedstawiciel UE ds. polityki zagranicznej, zapewni

Unia pomoże Ukrainie – Catherine Ashton, wysoka przedstawiciel UE ds. polityki zagranicznej, zapewniała wczoraj w Kijowie Ołeksandra Turczynowa pełniącego tymczasowo obowiązki prezydenta

Foto: AFP Photo/Ukrainian Parliament Press-Service, Anastasiya Sirotkina Anastasiya Sirotkina

Korespondencja ?z Brukseli

Unia Europejska pracuje nad międzynarodowym pakietem wsparcia gospodarczego dla Ukrainy. Rzecznik Komisji Europejskiej Olivier Bailly powiedział wczoraj, że „żadne opcje nie są wykluczone, żeby zorganizować potrzebne wsparcie dla Ukrainy".

Na ten temat rozmawiała wczoraj w Kijowie Catherine Ashton, unijna wysoka przedstawiciel ds. polityki zagranicznej. Miała przekazać przedstawicielom większości parlamentarnej, że pomoc będzie, jeśli Ukraina zobowiąże się do reform. Równolegle unijny komisarz ds. polityki gospodarczej Olli Rehn konsultuje się z międzynarodowymi organizacjami finansowymi w celu zbudowania wspólnego pakietu pomocy długoterminowej.

Nie tylko MFW

O ile sam MFW, czy też pojedyncze państwa w dwustronnych umowach mogłyby zapewnić pomoc płynnościową szacowaną na kilka miliardów euro i potrzebną na obsługę bieżących zobowiązań (kredyty, zaległe płatności za gaz), to w dłuższym terminie potrzebny jest udział innych instytucji, jak Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju oraz Europejski Bank Inwestycyjny. Chodzi nie tylko o dodatkowe pieniądze oprócz tych deklarowanych przez MFW – ważne jest także uwiarygodnienie reformy na Ukrainie w oczach zagranicznych inwestorów.

EBOR i EBI są bankami, które gwarancjami i tanimi kredytami mogą zachęcić prywatne firmy do robienia biznesu na Ukrainie.

Według agencji Reuters Unia konsultuje się też w sprawie szybkiej pomocy finansowej ze Stanami Zjednoczonymi, Japonią, Chinami, Kanadą i Turcją. Takie pieniądze można by zgromadzić np. w ramach międzynarodowej konferencji darczyńców, jak to miało miejsce w przeszłości wobec krajów dotkniętych wojnami czy klęskami żywiołowymi. O konieczności pomocy mówią też przedstawiciele rządu brytyjskiego. Wsparcie deklarował również Laurent Fabius, szef francuskiej dyplomacji.

Razem z Rosją? Moskwa z dystansem

Bruksela oficjalnie zapewnia też o konieczności wciągnięcia w akcję pomocową Rosji. Ta wcześniej obiecała Ukrainie 15 mld dolarów kredytu i wypłaciła już 1/5 tej kwoty. Jest jednak wątpliwe, czy będzie chciała kontynuować pomoc dla sąsiada. Moskwa podważa bowiem legalność politycznych zmian na Ukrainie. – Jeśli uważacie włóczących się po Kijowie i wymachujących kałasznikowami ludzi w czarnych maskach za legalny rząd, to trudno nam będzie z nimi rozmawiać – powiedział premier Dmitrij Miedwiediew.

Na razie trwa szacowanie potrzeb Ukrainy. Minister finansów tego kraju uważa, że w perspektywie kilku lat konieczne jest 35 mld dolarów. UE zgadza się, że sytuacja w tym kraju jest znacznie gorsza i obiecana jeszcze kilka miesięcy temu przez MFW kwota 15,5 mld euro jest niewystarczająca. Ale na razie nowych wyliczeń nie ma. Kalkulacje mogą jeszcze potrwać, a tak wielka kwota to perspektywa najbliższych kilku lat, jej uruchomienie nie jest więc konieczne natychmiast.

Czekanie na maj, czekanie na rząd

Dlatego można poczekać na nowy rząd, który ma powstać po wyborach 25 maja, i na jego plany reformatorskie. Dopiero on będzie mógł podpisać umowę stowarzyszeniową z UE, wynegocjowaną już i parafowaną przez poprzednią ekipę. Zawiera ona porozumienie o strefie wolnego handlu, które da produktom ukraińskim swobodny dostęp do rynku europejskiego.

Wobec spodziewanych trudności na granicach z Rosją takie szybkie otwarcie będzie bardzo korzystne dla ukraińskiej gospodarki. UE chce poczekać z podpisaniem na nowy rząd, mimo że uważa obecną ekipę za legalną. Ale według Brukseli nowa władza będzie miała większy demokratyczny mandat do podjęcia decyzji tak ważnej dla przyszłości kraju.

Z Kijowa tymczasem płyną zapewnienia o europejskich ambicjach kraju. Sprawujący tymczasowo obowiązki prezydenta Ołeksandr Turczynow w telewizyjnym orędziu do narodu w niedzielę powiedział: „Musimy wrócić do europejskiej rodziny państw". Turczynow zapewnił o chęci dialogu z Rosją, ale z uwzględnieniem europejskiego wyboru Ukrainy.

Korespondencja ?z Brukseli

Unia Europejska pracuje nad międzynarodowym pakietem wsparcia gospodarczego dla Ukrainy. Rzecznik Komisji Europejskiej Olivier Bailly powiedział wczoraj, że „żadne opcje nie są wykluczone, żeby zorganizować potrzebne wsparcie dla Ukrainy".

Pozostało 95% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022