Nielegalny przymus czipowania psów

Program opieki nad zwierzętami nie może stanowić o obowiązkowym oznakowaniu każdego zwierzęcia lecz tylko zwierzęcia bezdomnego – stwierdził w wyroku Naczelny Sąd Administracyjny.

Publikacja: 25.03.2014 15:32

Czipowanie psów pozwala ustalić ich właścicieli, którzy np. nie sprzątają po psach, nie stosują się

Czipowanie psów pozwala ustalić ich właścicieli, którzy np. nie sprzątają po psach, nie stosują się do nakazów i zakazów

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

Wojewoda Mazowiecki stwierdził nieważność uchwały Rady Miasta Siedlce, w której przyjęto program opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie miasta w 2013 roku.

Przekroczenie upoważnień

Wojewoda stwierdził, że Rada Miasta dopuściła się istotnych naruszeń prawa, które polegały na dokonaniu regulacji wykraczających poza zakres upoważnienia, którego Rada nie może przekroczyć.

Na czym konkretnie polegały te naruszenia?

Po pierwsze, wojewoda zakwestionował zawarte w uchwale stwierdzenie, że ma ona zastosowanie do wszystkich zwierząt domowych i gospodarskich, w tym w szczególności psów i kotów przebywających w granicach administracyjnych miasta. W ocenie wojewody objęcie zakresem uchwały wszystkich zwierząt zostało dokonane z przekroczeniem upoważnienia ustawowego, a dokładniej art. 11a ust. 1 ustawy o ochronie zwierząt.

Po drugie, w uchwale Rada wprowadziła, że „psem bezpańskim" jest pies nieoznakowany, czym również zdaniem wojewody przekroczyła upoważnienie ustawowe, gdyż ustawa zawiera definicję zwierzęcia bezdomnego. Jest nim zwierzę domowe lub gospodarskie, które uciekło, zabłąkało się lub zostało porzucone przez człowieka, a nie ma możliwości ustalenia ich właściciela lub innej osoby, pod opieką której trwale pozostawało.

Rada nałożyła na właścicieli także szereg obowiązków, w tym m.in. rejestracji psów i ich trwałego oznakowania poprzez wszczepienie pod skórę elektronicznego mikropocesora, wyrażania zgody na przetwarzanie swoich danych osobowych dla potrzeb wynikających z realizacji programu czy umożliwienia funkcjonariuszom Rady Miejskiej sprawdzania oznakowania psa. Wojewoda uznał, że przepis ustawy dopuszcza wprowadzenie do programu planu oznakowania zwierząt, jednakże nie zezwala na nałożenie na właścicieli obowiązku takiego znakowania. – Wiązałoby się to bowiem z faktycznym nałożeniem na właścicieli psów obowiązku ujawnienia danych osobowych. Tymczasem znakowanie psów nośnikami zawierającymi dane osobowe ich właścicieli jest możliwe wyłącznie za zgodą zainteresowanych – wyjaśnił organ, przypominając, iż zgodnie z art. 51 Konstytucji „nikt nie może być obowiązany inaczej niż na podstawie ustawy do ujawnienia informacji dotyczącej jego osoby".

Znakowanie tylko za zgodą

Rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody o nieważności uchwały podtrzymał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, który stwierdził, iż było ono prawidłowe. Sąd ten powołał się na stanowisko Naczelnego Sądu Administracyjnego z 1 marca 2012 roku (sygn. akt II OSK 2599/11), że znakowanie psów nośnikami zawierającymi dane osobowe ich właścicieli jest możliwe wyłącznie za zgodą zainteresowanych.

Samorząd Siedlec zarzucił wyrokowi WSA niewłaściwą wykładnię art. 11a ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt, powodującą uznanie, że przepis ten przewidujący możliwość ustalenia przez radę gminy w programie opieki nad zwierzętami bezdomnymi i zapobiegania bezdomności zwierząt planu znakowania w gminie, nie umożliwia nałożenia na właścicieli psów obowiązku chipowania tych zwierząt.

Nie ma przymusu

Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 4 lutego 2014 r. (sygn. akt II OSK 3132/13) uznał jednak, iż skarga nie zasługiwała na uwzględnienie. Jak wskazano w uzasadnieniu, wbrew twierdzeniom Rady Miasta, program opieki nad zwierzętami nie może stanowić o obowiązkowym oznakowaniu każdego zwierzęcia lecz tylko zwierzęcia bezdomnego. – Wynika to z tego, że przepis art. 11a ustawy o ochronie zwierząt dotyczy wyłącznie „zwierząt bezdomnych" – wyjaśnił NSA.

Poza tym sąd przypomniał, iż z treści przepisu wynika, że na poziomie ustawowym plan znakowania zwierząt, realizowanych w ramach opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt nie ma charakteru przymusowego. – Przepis ten zawiera wyłącznie upoważnienie skierowane do organu gminy do objęcia znakowaniem zwierząt, z którego to uprawnienia gmina może skorzystać albo nie – wskazał NSA, uznając tym samym, iż brak jest podstaw do uwzględnienia poglądu Rady Miasta, że z art. 11a ust. 3 wynika możliwość nałożenia obowiązku na obywatela obowiązkowego oznakowania psa.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara