Reklama

Nawet kilkaset tysięcy zł za wycięcie drzewa ?rzadkiego gatunku

Nawet kilkaset tysięcy zł można zapłacić za nielegalne pozbycie się drzewa rzadkiego gatunku.

Publikacja: 08.03.2013 09:15

Osoba fizyczna, która chce wyciąć drzewo na swojej prywatnej posesji, nie musi wnosić żadnych opłat. Pod warunkiem jednak, że wycięcie drzewa nie jest związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Przepisy są mniej łaskawe dla przedsiębiorców. Ci muszą zapłacić. Zgodnie z art. 85 ustawy o ochronie przyrody opłatę ustala ten sam urząd, który wydaje zezwolenie. Jej wysokość zależy od obwodu pnia oraz rodzaju i gatunku drzewa. Stawki opłat dla poszczególnych rodzajów i gatunków drzew ustalił zaś minister środowiska w rozporządzeniu z 13 października 2004 r. w sprawie stawek opłat dla poszczególnych rodzajów i gatunków drzew (DzU nr 228, poz. 2306 ze zm.). Co roku stawki są waloryzowane, czyli idą w górę.

Opłaty za usunięcie drzew lub krzewów z terenu uzdrowisk, obszaru ochrony uzdrowiskowej, terenu nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków oraz terenów zieleni są o 100 proc. wyższe od opłat ustalonych na podstawie stawek, o których mowa w art. 85 ust. 4 pkt 1 i ust. 5 rozporządzenia.

Warto jednak pamiętać, że jeśli drzewo rozwidla się na wysokości poniżej 130 cm, każdy pień traktuje się jako odrębne drzewo.

Wielu właścicieli nawet nie wie, że nie może dowolnie wycinać drzew

Reklama
Reklama

Wycięcie drzewa bez zezwolenia może zrujnować niejedną rodzinę. Ustawa o ochronie przyrody przewiduje surowe kary. Jeżeli urząd się o tym dowie (bo np. sąsiedzi poinformują), naliczy karę. Ta zaś równa jest trzykrotności opłaty wnoszonej podczas usuwania drzew przez osoby (firmy), które nie są z niej zwolnione.

Wysokość kar jest zróżnicowana. Zależy od parametrów usuwanej zieleni. W grę wchodzą kwoty od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Są również postępowania, podczas których nakładane są kary znacznie przekraczające 100 tys. zł.

Karę trzeba zapłacić w ciągu 14 dni od daty uprawomocnienia się decyzji wydanej w tej sprawie (jeśli nie została zaskarżona, oznacza to 14 dni od daty wydania decyzji). Wnioskodawca może wystąpić o rozłożenie jej na raty, jednakże na okres nie dłuższy niż trzy lata, jeżeli przemawia za tym jego sytuacja materialna, np. ukarana osoba jest emerytem i ma tylko emeryturę w wysokości 700 zł.

Kary nie uniknie się również w razie zniszczenia zieleni, drzew lub krzewów spowodowanego niewłaściwym wykonywaniem robót ziemnych albo nieodpowiednim wykorzystaniem sprzętu mechanicznego lub urządzeń technicznych.

Sankcje grożą także za zastosowanie środków chemicznych, które zaszkodziły roślinności. Można też zapłacić za zniszczenie spowodowane niewłaściwą pielęgnacją terenów zieleni, zadrzewień, drzew lub krzewów.

Osoba fizyczna, która chce wyciąć drzewo na swojej prywatnej posesji, nie musi wnosić żadnych opłat. Pod warunkiem jednak, że wycięcie drzewa nie jest związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Przepisy są mniej łaskawe dla przedsiębiorców. Ci muszą zapłacić. Zgodnie z art. 85 ustawy o ochronie przyrody opłatę ustala ten sam urząd, który wydaje zezwolenie. Jej wysokość zależy od obwodu pnia oraz rodzaju i gatunku drzewa. Stawki opłat dla poszczególnych rodzajów i gatunków drzew ustalił zaś minister środowiska w rozporządzeniu z 13 października 2004 r. w sprawie stawek opłat dla poszczególnych rodzajów i gatunków drzew (DzU nr 228, poz. 2306 ze zm.). Co roku stawki są waloryzowane, czyli idą w górę.

Reklama
Cudzoziemcy
Nielegalni migraci z Afganistanu dostaną od państwa zadośćuczynienie
Prawo karne
Trzej lekarze usłyszeli wyrok w głośnej sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Biznes
Dostępność cyfrowa - nowe przepisy o e-handlu zmienią internetowy biznes
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Reklama
Reklama