Osoba fizyczna, która chce wyciąć drzewo na swojej prywatnej posesji, nie musi wnosić żadnych opłat. Pod warunkiem jednak, że wycięcie drzewa nie jest związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Przepisy są mniej łaskawe dla przedsiębiorców. Ci muszą zapłacić. Zgodnie z art. 85 ustawy o ochronie przyrody opłatę ustala ten sam urząd, który wydaje zezwolenie. Jej wysokość zależy od obwodu pnia oraz rodzaju i gatunku drzewa. Stawki opłat dla poszczególnych rodzajów i gatunków drzew ustalił zaś minister środowiska w rozporządzeniu z 13 października 2004 r. w sprawie stawek opłat dla poszczególnych rodzajów i gatunków drzew (DzU nr 228, poz. 2306 ze zm.). Co roku stawki są waloryzowane, czyli idą w górę.
Opłaty za usunięcie drzew lub krzewów z terenu uzdrowisk, obszaru ochrony uzdrowiskowej, terenu nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków oraz terenów zieleni są o 100 proc. wyższe od opłat ustalonych na podstawie stawek, o których mowa w art. 85 ust. 4 pkt 1 i ust. 5 rozporządzenia.
Warto jednak pamiętać, że jeśli drzewo rozwidla się na wysokości poniżej 130 cm, każdy pień traktuje się jako odrębne drzewo.
Wielu właścicieli nawet nie wie, że nie może dowolnie wycinać drzew