Potrzebę pilnych zmian przepisów o uboju zwierząt wskazał Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 10 grudnia (sygn. K 52/13). Uznał, że należy dostosować ustawę o ochronie zwierząt do unijnego rozporządzenia 1099/2009.
Jak poinformowało nas Ministerstwo Rolnictwa, prace legislacyjne już zostały podjęte. Resort nie ujawnia, jakie konkretnie przepisy zaproponuje. Wspomina jedynie, że powstaną na bazie ustalonych w sierpniu 2012 r. założeń do regulacji odnoszących się głównie do nadzoru weterynaryjnego nad ubojem w rzeźniach. Wówczas nie przewidziano jednak szczegółowych przepisów o dokonywaniu uboju według reguł szechity (dla wyznawców judaizmu) ani halal (dla muzułmanów).
Co zatem powinno się znaleźć w nowych przepisach, by wykonać wyrok TK i zapewnić należytą ochronę zwierząt? Prof. Tomasz Pietrzykowski, prawnik z Uniwersytetu Śląskiego, zwraca uwagę, że ubój rytualny powinien odbywać się na wniosek związku wyznaniowego i na podstawie decyzji zezwalającej na jego przeprowadzenie wydawanej przez wojewódzkiego lekarza weterynarii.
– Powinna ona określać warunki takiego uboju, czyli miejsce, czas i ilość zwierząt, uzasadnioną potrzebami związku – proponuje prof. Pietrzykowski. Opowiada się za wprowadzeniem zdecydowanego zakazu uboju rytualnego na cele komercyjne, w tym na eksport, oraz uregulowaniem kwalifikacji osób dokonujących uboju według szechity czy halal.
Z kolei adwokat Katarzyna Topczewska zwraca uwagę, że istotne jest rozwiązanie kwestii kar za nieprawidłowe wykonywanie uboju rytualnego. Rozporządzenie 1099/2009 nie zawiera bowiem przepisów karnych.