Zabrali dzieci dziadkom, dali gejom

Opieka społeczna uznała, że para gejów lepiej wychowa dzieci niż dziadkowie opiekujący się nimi od urodzenia.

Aktualizacja: 30.01.2009 06:39 Publikacja: 30.01.2009 03:50

Zabrali dzieci dziadkom, dali gejom

Foto: Flickr

Małżeństwo z Edynburga opiekowało się pięcioletnim chłopcem i czteroletnią dziewczynką – dziećmi uzależnionej od heroiny córki – od ich urodzenia. Dwa lata temu opieka społeczna odebrała im wnuki i umieściła w rodzinie zastępczej. Zdaniem urzędników ci ludzie są zbyt biedni i chorzy, by się nimi opiekować.

59-letni rolnik cierpi na chorobę serca, a jego 46-letnia żona na cukrzycę. Przez ponad dwa lata walczyli przed sądem o to, by dzieci zostały z nimi. Wysokie koszty procesów zmusiły ich jednak do rezygnacji. Zgodzili się na adopcję w przekonaniu, że wnuki będą miały kochających rodziców. Teraz dowiedzie-li się, że zostaną adoptowane przez parę homoseksualną. Są zdruzgotani. Pracownicy opieki społecznej ostrzegli ich jednak, że jeśli będą protestować, nigdy więcej nie zobaczą dzieci.

[wyimek]Zdaniem urzędników geje zapewnią dzieciom poczucie bezpieczeństwa i miłość [/wyimek]

– Gdybyśmy wiedzieli, że trafią do rodziny homoseksualnej, nigdy nie oddalibyśmy wnuków. Jesteśmy chrześcijanami. Kiedy myślę, że będą dorastały bez matki, chce mi się płakać – tłumaczy dziadek cytowany przez brytyjską prasę. Uważa, że dziecko powinno mieć matkę i ojca. – Nie mamy uprzedzeń, ale niech nam ktoś wyjaśni, jak można uznać wychowanie dzieci przez dwóch mężczyzn za najlepsze rozwiązanie? – denerwuje się mężczyzna. Jego zdaniem styl życia par homoseksualnych jest niewłaściwy, a dzieci mogą być wyśmiewane przez rówieśników za to, że mają dwóch tatusiów.

Lokalne władze są innego zdania. – Jestem przekonana, że rodzina adopcyjna, w tym wypadku para homoseksualna, zapewni dzieciom bezpieczne i pełne miłości dorastanie. Dobieranie par zdolnych do adopcji to proces bardzo rygorystyczny. Dokonaliśmy dobrego wyboru – mówi rzeczniczka ds. dzieci i rodzin rady miasta Edynburg.

Wczoraj do sporu włączyła się 26-letnia matka dzieci, która odbywa obecnie 13-miesięczną kurację odwykową w zamkniętym ośrodku. – Nie chcę, by moje dzieci dostały się pod opiekę gejów. Nie mam nic przeciwko gejom, ale dzieci potrzebują matki i ojca – mówiła kobieta.

Podobnego zdania jest Kościół katolicki. – Ta decyzja jest druzgocąca. Pary tej samej płci są niestabilne, łatwo ulegają rozpadowi. To nie stwarza dobrych warunków do wychowywania dzieci – powiedział rzecznik Kościoła rzymskokatolickiego w Szkocji. Jego zdaniem opieka społeczna wybrała nie dobro dzieci, ale poprawność polityczną.

Dziadkowie mają nadzieję, że da się jeszcze odwrócić procedurę adopcyjną. Zdaniem ekspertów jest to jednak mało prawdopodobne. Dzieci spotkały się już kilkakrotnie z nowymi „tatusiami”. Mężczyźni przygotowują im pokoje w swoim domu, kupili im ubrania.

–Nie rozumiem całej tej awantury. Jeśli służby społeczne wybrały parę homoseksualną, to zrobiły to dlatego, że jest to najlepsze rozwiązanie dla dzieci. Orientacja seksualna nie wpływa na zdolności rodzicielskie – mówi w rozmowie z „Rz” brytyjski psycholog dr Sandra Wheatley. Gej może być świetnym rodzicem, a heteroseksualista bardzo złym. – Ważniejsza od tradycyjnych wzorców rodzinnych jest miłość. Para gejowska może tak samo kochać dzieci jak heteroseksualna – przekonuje.

Adopcja dzieci przez pary gejowskie jest w Szkocji legalna od 2006 roku.

Oficjalna strona rady miasta Edynburg

[link=http://www.edinburgh.gov.uk]www.edinburgh.gov.uk[/link]

Małżeństwo z Edynburga opiekowało się pięcioletnim chłopcem i czteroletnią dziewczynką – dziećmi uzależnionej od heroiny córki – od ich urodzenia. Dwa lata temu opieka społeczna odebrała im wnuki i umieściła w rodzinie zastępczej. Zdaniem urzędników ci ludzie są zbyt biedni i chorzy, by się nimi opiekować.

59-letni rolnik cierpi na chorobę serca, a jego 46-letnia żona na cukrzycę. Przez ponad dwa lata walczyli przed sądem o to, by dzieci zostały z nimi. Wysokie koszty procesów zmusiły ich jednak do rezygnacji. Zgodzili się na adopcję w przekonaniu, że wnuki będą miały kochających rodziców. Teraz dowiedzie-li się, że zostaną adoptowane przez parę homoseksualną. Są zdruzgotani. Pracownicy opieki społecznej ostrzegli ich jednak, że jeśli będą protestować, nigdy więcej nie zobaczą dzieci.

Społeczeństwo
Japonia: Wycofano ponad 100 tys. paczek z chlebem. Nietypowe znalezisko
Społeczeństwo
Stambuł: Samolot tarł dziobem o ziemię. Na nagraniach widać iskry i dym
Społeczeństwo
"Ukryta kamera w pałacu Putina". Pokazano nagrania z luksusowej rezydencji
Społeczeństwo
Policja zakończyła propalestyński protest na uniwersytecie w Amsterdamie
Społeczeństwo
Rosyjska dziennikarka aresztowana za posty w mediach społecznościowych sprzed lat