Młodzi Polacy częściej mieszkają pod wspólnym dachem z rodzicami niż ich rówieśnicy w wielu innych krajach UE - to najnowsze dane unijnego biura statystycznego Eurostat.
"Osiemnastka" dla niewielu Polaków oznacza czas na opuszczenie rodzinnego gniazda. 81 procent młodych dorosłych kobiet i 89 procent mężczyzn (18-24 lata) mieszka wciąż z rodzicami. W krajach skandynawskich - mniej niż połowa.
Ale i nieco starsi do samodzielności się nie kwapią (lub nie mogą sobie na nią pozwolić, np. z powodu kłopotów mieszkaniowych). Eurostat podaje, że w grupie 25-34-latków co trzecia kobieta (30 proc.) i 44 procent mężczyzn w Polsce mieszka wciąż z rodzicami. Unijna średnia to odpowiednio 20 i 32 procent. A "prymusi samodzielności", czyli Dania, Finlandia i Szwecja, mają te wskaźniki jeszcze znacznie niższe. Odsetek kobiet, które nie opuściły domu rodzinnego, nie przekracza tam 0,5-2 proc., mężczyzn zaś - 3-8 proc.
Na przeciwnym biegunie są młodzi mieszkańcy Słowacji, Słowenii i Grecji, gdzie z rodzicami mieszka wciąż 36-42 procent kobiet 25-34-letnich. Z kolei Bułgarzy, Słoweńcy, Grecy i Słowacy to liderzy rankingu "dorosłych bobasów" wśród mężczyzn (56-61 procent przedstawicieli tej grupy mieszka ciągle z rodzicami). Eurostat nie podaje, czy dzieje się tak z wyboru, czy raczej z konieczności.
[b]Posłuchaj piosenki "Nie ma jak u mamy"[/b]