Kolejarze apelują: szlaban na głupotę!

Po raz dziesiąty ruszyła kampania społeczna „Bezpieczny przejazd – Zatrzymaj się i żyj!". Jej celem jest poprawa bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych.

Publikacja: 26.05.2014 01:38

Od początku roku na przejazdach kolejowych doszło do 53 wypadków. Na zdj. symulacja zderzenia pociąg

Od początku roku na przejazdach kolejowych doszło do 53 wypadków. Na zdj. symulacja zderzenia pociągu z samochodem

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski Krzysztof Skłodowski

Tylko w kwietniu 2014 r. doszło do dziewięciu wypadków i kolizji z udziałem samochodów na przejazdach kolejowo-drogowych. Zginęły na nich dwie osoby, a jedna została ciężko ranna. Chociaż kolejarze, policjanci oraz media ostrzegają, by na skrzyżowaniu drogi i torów zachować szczególną ostrożność, ciągle dochodzi tam do tragicznych wypadków.

Jakie są ich najczęstsze przyczyny? – Nierozwaga kierowców i lekceważenie przepisów ruchu drogowego – uważa Paweł Boczek, rzecznik Straży Ochrony Kolei. – Kierujący często tłumaczą się pośpiechem i mówią, że wydawało im się, iż uda im się przejechać przed pociągiem. Nie ma niebezpiecznych przejazdów, są tylko niebezpieczne zachowania kierowców – dodaje.

Wtóruje mu Andrzej Pawłowski, wiceprezes PKP Polskich Linii Kolejowych. – Każdy przejazd w Polsce jest prawidłowo oznakowany i zabezpieczony. Bezpieczeństwo na nich zależy od tego, czy kierowcy przestrzegają przepisów o ruchu drogowym – podkreśla Pawłowski.

W Polsce jest ponad 13 tys. miejsc, gdzie drogi krzyżują się z torami kolejowymi. Średnio co 19 godzin dochodzi na nich do wypadku lub kolizji. Od początku tego roku doszło do 53 takich zdarzeń, w których śmierć poniosło dziesięć osób, a siedem zostało ciężko rannych. Ale dzięki prowadzonej od dziesięciu lat kampanii społecznej „Bezpieczny przejazd – Zatrzymaj się i żyj!" liczba wypadków spada. Dla porównania w pierwszych pięciu miesiącach ubiegłego roku doszło do 67 wypadków i kolizji, w wyniku których osiem osób zginęło, a 15 zostało ciężko rannych.

Kampania skierowana jest nie tylko do kierowców, ale także do pieszych, którzy w niedozwolonych miejscach przechodzą przez tory. Rocznie dochodzi bowiem do blisko 300 takich wypadków. Osoby poruszające się po torach lub przechodzące przez nie w niedozwolonych miejscach odpowiadają za blisko 80 proc. wypadków na kolei.

Jak podkreślają organizatorzy kampanii, każde takie zdarzenie oznacza nie tylko tragedię dla poszkodowanych i ich rodzin, ale także zakłócenie ruchu pociągów. W 2013 r. wypadki na torach spowodowały opóźnienie dla ponad 3 tys. pociągów.

Kampania to przede wszystkim działania edukacyjne. Organizowane są m.in. spotkania z dziećmi w szkołach. Akcja prowadzona jest też w mediach, na plakatach i ulotkach. Ale policja i Straż Ochrony Kolei prowadzą również działania represyjne wobec osób, które łamią przepisy.

W 2013 r. obie służby przeprowadziły ponad 11 tys. kontroli na przejazdach. Wypisali 1323 mandaty na kwotę 102 tys. zł. Najczęściej dostawały je osoby, które przechodziły przez przejazd przy zamkniętych rogatkach.

Równolegle PKP PLK modernizuje przejazdy. Tylko w latach 2013–2014 odnowionych zostanie blisko 1000 takich miejsc. Nowością jest instalowanie dodatkowego oznakowania na drogach dojazdowych do wybranych przejazdów, czyli poziomych, wypukłych pasów na jezdni. Mają one przypominać kierowcom o zachowaniu ostrożności i skłonić do wyhamowania przed przejazdem. Pierwszych dziesięć przejazdów zostało już w ten sposób oznakowanych. Do końca czerwca będzie ich 50, a do końca roku 200.

Na stronie internetowej www.bezpieczny–przejazd.pl można zgłosić zaobserwowane usterki na przejazdach. Trzeba podać miejscowość, w której są niesprawne urządzenia. Każde zgłoszenie jest sprawdzane. Rocznie do PKP PLK SA trafia ok. 30–35 takich sygnałów.

Tylko w kwietniu 2014 r. doszło do dziewięciu wypadków i kolizji z udziałem samochodów na przejazdach kolejowo-drogowych. Zginęły na nich dwie osoby, a jedna została ciężko ranna. Chociaż kolejarze, policjanci oraz media ostrzegają, by na skrzyżowaniu drogi i torów zachować szczególną ostrożność, ciągle dochodzi tam do tragicznych wypadków.

Jakie są ich najczęstsze przyczyny? – Nierozwaga kierowców i lekceważenie przepisów ruchu drogowego – uważa Paweł Boczek, rzecznik Straży Ochrony Kolei. – Kierujący często tłumaczą się pośpiechem i mówią, że wydawało im się, iż uda im się przejechać przed pociągiem. Nie ma niebezpiecznych przejazdów, są tylko niebezpieczne zachowania kierowców – dodaje.

Społeczeństwo
Kielce: Poważna awaria magistrali wodociągowej. Gdzie brakuje wody?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Sondaż: Rok rządów Donalda Tuska. Polakom żyje się lepiej, czy gorzej?
Społeczeństwo
Syryjczyk w Polsce bez ochrony i w zawieszeniu? Urząd ds. Cudzoziemców bez wytycznych
Społeczeństwo
Ostatnie Pokolenie szykuje „wielką blokadę”. Czy ich przybudówka straci miejski lokal?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Społeczeństwo
Pogoda szykuje dużą niespodziankę. Najnowsza prognoza IMGW na 10 dni