Korespondencja z Lizbony
Coraz większego znaczenia nabierają na rynku europejskim narkotyki syntetyczne, nowe substancje psychoaktywne i leki. Mimo to sytuację narkotykową w Europie autorzy raportu określają jako stabilną.
Mniej heroinistów
Chociaż na świecie produkuje się nadal dużo heroiny, a jej ilości konfiskowane w Turcji się zwiększają, liczba Europejczyków uzależnionych od tego narkotyku spada. Od opioidów, w tym głównie heroiny, uzależnionych jest w Europie 1,3 mln ludzi. W 2012 r. liczba zgłoszonych na leczenie heroinistów zmalała z 59 tys. w 2007 r. do 31 tys., a ilość przechwyconej heroiny – 5 ton - była najmniejsza w ostatniej dekadzie i o połowę mniejsza niż w 2010 r. (10 ton). Konfiskaty tego narkotyki spadły natomiast z ok. 50 tys. w 2010 r. do 30 tys. w 2012 r.
Zdaniem autorów raportu heroina traci popularność na rzecz opioidów syntetycznych, głównie silnych fentanylów i substancji wykorzystywanych do leczenia heroinistów metadonu czy buprenorfiny. W 2012 r. uzależniły ponad 10 proc. osób z 17 państw UE, które po raz pierwszy trafiały na leczenie.
Mniej kokainy, więcej metaamfetaminy
Kokaina pozostaje najpopularniejszym narkotykiem w Europie pozostaje kokaina, choć większość zażywających to obywatele kilku państw zachodniej części UE. Szacuje się, że ten narkotyk zażyło przynajmniej raz w życiu 14,1 mln dorosłych Europejczyków, w tym 3,1 mln w ciągu ostatniego roku.