Reklama

Miejskie rowery podbijają Polskę

Kolejne stolice województw udostępniają jednoślady mieszkańcom. Często po społecznych konsultacjach.

Publikacja: 12.08.2014 02:04

Miejskie rowery podbijają Polskę

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Jeszcze w tym tygodniu mieszkańcy Szczecina będą mogli po raz pierwszy przejechać się na miejskich rowerach. Od września taką możliwość otrzymają mieszkańcy Lublina.

– Boom rowerowy w Polsce trwa. Coraz więcej osób deklaruje, że jest to dla nich podstawowy środek transportu, i to się przekłada na sukces wypożyczalni – mówi Tomasz Wojtkiewicz, prezes firmy Nextbike.

Jest ona operatorem wypożyczalni w ośmiu miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Białymstoku i Wrocławiu. Zarejestrowała już ponad 300 tys. użytkowników. Z jej wyliczeń wynika, że co 128. Polak korzysta z rowerów miejskich.

Co 35 sekund

Wkrótce te statystyki jeszcze się poprawią. – Jazda testowa dla pierwszych zarejestrowanych użytkowników miejskiego roweru odbędzie się w tym tygodniu. Cały system ruszy w przyszłym – zapowiada Łukasz Kolasa ze szczecińskiego ratusza.

W 33 stacjach będzie czekało 360 rowerów do wypożyczenia.

Reklama
Reklama

Lublin ma nieco bardziej ambitne plany. W przyszłym miesiącu udostępni 400 jednośladów w 40 stacjach.

– Będą dostępne także tandemy – zapowiada Karol Kieliszek z ratusza. Dodaje, że każda stacja będzie monitorowana, aby zapobiec aktom wandalizmu.

Jest już przesądzone, że w przyszłym roku systemów wypożyczalni rowerów miejskich doczekają się mieszkańcy Bydgoszczy i Łodzi. W pierwszym z tych miast trwa właśnie przetarg na wybór firmy, która się tym zajmie. Drugie ogłosi przetarg lada moment. – Chcemy mieć 1000 rowerów i 100 stacji – mówi Marcin Masłowski, rzecznik łódzkiego ratusza.

W Łodzi to mieszkańcy zażyczyli sobie wypożyczalni. Projekt ich stworzenia zwyciężył w głosowaniu na inwestycje, jakie mają być sfinansowane w ramach tzw. budżetu obywatelskiego (część wydatków miasta jest przeznaczana na projekty wybrane przez mieszkańców).

O systemach rowerów miejskich myślą też samorządowcy m.in. w Zielonej Górze, Gorzowie czy Kielcach. – Rozważamy taką możliwość w przyszłym roku. Wcześniej chcemy poprawić infrastrukturę, aby rowerzyści mogli bezpiecznie poruszać się po mieście – mówi Czesław Gruszewski, wiceprezydent Kielc.

W tym roku miejskie rowery udostępniono w Białymstoku. – Sami mieszkańcy w konsultacjach społecznych wybrali lokalizację stacji, nazwę systemu i jego logo – mówi Urszula Mirończuk z urzędu miasta. Dodaje, że pierwszego dnia w ciągu sześciu godzin jednoślady wypożyczono 800 razy.

Reklama
Reklama

– Obecnie jeden rower jest wypożyczany co 35 sekund – dodaje urzędniczka.

Ścieżka lepsza?

Rekordy popularności biją rowery w stolicy. System Veturilo ruszył dwa lata temu, a jednoślady wypożyczono już ?3 mln razy, co jest krajowym rekordem.

– Tylko w tym roku grono użytkowników Veturilo powiększyło się o ponad 50 tys. osób – mówi prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Podkreśla, że to zobowiązuje, dlatego miasto będzie nadal rozbudowywać infrastrukturę, by ułatwić rowerzystom podróżowanie po stolicy.

W warszawskim systemie jest niemal 3 tys. rowerów i 176 stacji. We wrześniu zostaną otwarte nowe poza centrum miasta – na Mokotowie, Pradze-Południe, w Ursusie i na Woli. Ich budowę sfinansują dzielnice.

Z rowerem miejskim Warszawę wyprzedził o cztery lata Kraków, ale system działa tam na mniejszą skalę. W tej chwili w 29 stacjach można wypożyczyć 270 jednośladów. Miasto kończy przetarg na kolejne 35 rowerów oraz cztery stacje.

– Docelowo planujemy mieć 150 stacji i ok. 2 tys. pojazdów – mówi Michał Pyclik z krakowskiego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Reklama
Reklama

Stolica Małopolski chce połączyć system rowerowy ze swoją kartą miejską. Planuje w przyszłości, by jej posiadacze mogli codziennie jeździć na rowerach za darmo przez ?40 minut, a nie jak dziś 20.

Ze stolic województw tylko w Gdańsku nie rozważają budowy systemu wypożyczalni. – Kilka lat temu pojawił się u nas prywatny inwestor, który chciał go wprowadzić. Niestety, po szumnych zapowiedziach się wycofał – mówi Michał Piotrowski z urzędu miasta. Dodaje, że system byłby niezwykle kosztowny. ?– W naszej ocenie lepiej te pieniądze przeznaczyć na dalszą rozbudowę infrastruktury rowerowej (ścieżki, specjalne parkingi – red.), w której Gdańsk jest absolutnym liderem – mówi Piotrowski.

Katowice i Olsztyn mają zaś namiastki systemów roweru miejskiego. W obu miastach działają zwykłe wypożyczalnie, otwarte nie przez całą dobę, lecz w określonych godzinach. Pojazd wypożycza się, okazując dowód i wnosząc opłatę.

Jeszcze w tym tygodniu mieszkańcy Szczecina będą mogli po raz pierwszy przejechać się na miejskich rowerach. Od września taką możliwość otrzymają mieszkańcy Lublina.

– Boom rowerowy w Polsce trwa. Coraz więcej osób deklaruje, że jest to dla nich podstawowy środek transportu, i to się przekłada na sukces wypożyczalni – mówi Tomasz Wojtkiewicz, prezes firmy Nextbike.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Zakopane chce nowego podatku od turystów. Projekt trafił do Sejmu
Społeczeństwo
Niż genueński nad Polską. Ostrzeżenia trzeciego stopnia dla części kraju
Społeczeństwo
Zwołano sztab kryzysowy w siedzibie RCB. „Słuchaj poleceń służb”
Społeczeństwo
W Stargardzie nie było cholery, ale jest kolejne podejrzenie w innym rejonie Polski
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama