Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 11.04.2015 07:12 Publikacja: 09.04.2015 22:02
Moshe Tirosh (z prawej) wraz z Jonnym Danielsem z Fundacji From The Depths, która współtworzyła miejsce pamięci w willi Żabińskich
Foto: Fundacja From The Depths
– Miałem wtedy sześć lat. W ogrodzie zoologicznym ukrywali się także moja siostra, matka i ojciec – wspomina w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Moshe Tirosh, jeden z Żydów ocalonych podczas wojny dzięki pomocy dyrektora warszawskiego zoo Jana Żabińskiego i jego żony Antoniny. Przyjechał z Izraela na sobotnią uroczystość otwarcia w willi Żabińskich miejsca pamięci o Holokauście.
Miecio Kenigswain – dzisiaj Moshe Tirosh – był jednym z kilkuset ukrywających się w zoo. Szacunki Instytutu Yad Vashem mówią o 150–300 osobach.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kontrowersyjne zachowania, awans do elitarnej jednostki policji, a w finale wpadka z mefedronem i zwolnienie – u...
Cena milczenia jest wysoka. Chroniczny stres, problemy ze snem, natrętne poczucie winy i wstydu, niekiedy objawy...
Warszawska sieć infrastruktury rowerowej, po najnowszej aktualizacji mapy, przekroczyła kolejną barierę. Ratusz...
Deportowani z Izraela Polacy, którzy zatrzymani zostali wraz z innymi aktywistami z Flotylli Sumud, już 8 paździ...
171 członków Flotylli Sumud, którzy zatrzymani zostali przez Izrael, zostanie wypuszczonych z więzienia i deport...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas