Działania władz są elementem wartego 3 miliardy dolarów programu walki z biedą.
Większość beneficjentów działań podejmowanych przez rząd prowincji stanowią ludzie samotni - podkreśla serwis cbc.ca. W 2018 roku pomoc jaką otrzymują od władz prowincji ma wzrosnąć o co najmniej 73 dolary miesięcznie a do 2023 ma wynosić 440 dolarów miesięcznie, co zagwarantuje im roczny dochód na poziomie 18029 dolarów.
Philippe Couillard, premier Quebecu podkreślił, że "nie można jedynie działać na rzecz zwiększenia zatrudnienia" ponieważ "nie jest to jedyne rozwiązanie problemu biedy". Dodał, że walkę z biedą można prowadzić również dzięki działaniom, jakie podejmuje obecnie rząd prowincji.
Tymczasem lider Parti Québécois Jean-Francois Lisée uważa, że działania rządu są zbyt mało ambitne, a minimalny dochód gwarantowany nie powinien być oferowany jedynie niewielkiej grupie mieszkańców prowincji.
Rząd Quebecu od 2018 roku zacznie zwiększać też świadczenia socjalne wypłacane najbiedniejszym mieszkańcom prowincji. W przyszłym roku będą one wyższe średnio o 180 dolarów.