Dobowa liczba zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 w Polsce zbliża się do 10 tysięcy (29 października po raz pierwszy tej jesieni liczba ta przekroczyła dziewięć tysięcy). Jednocześnie od kilku dni liczba zgonów zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2 przekracza 100.
W Polsce nadal obowiązują obostrzenia dotyczące m.in. obowiązku noszenia masek w miejscach publicznych znajdujących się pod dachem. W odróżnieniu jednak od innych krajów UE - m.in. Niemiec, Francji czy Włoch - nie wprowadzono obowiązku legitymowania się tzw. certyfikatem covidowym przez osoby chcące uzyskać dostęp do miejsc publicznych takich jak kina, restauracje czy siłownie. We Włoszech certyfikatem covidowym muszą legitymować się wszystkie osoby, które pracują stacjonarnie.
Czytaj więcej
Z prymusa walki z pandemią Łotwa stała się jej największą ofiarą i jako jedyna w Unii musiała wprowadzić lockdown. Wina w tym również rosyjskiej propagandy.
Celem stosowania certyfikatów covidowych jest z jednej strony skłonienie jak największej liczby osób do szczepień przeciw COVID-19, z drugiej - unikanie wprowadzenia obostrzeń obejmujących całe społeczeństwo, tak jak miało to miejsce np. na Łotwie, gdzie - w związku z gwałtownym wzrostem liczby zakażeń tej jesieni - wprowadzono miesięczny lockdown, a premier kraju przeprosił zaszczepionych przeciw COVID-19 za to, że muszą cierpieć za "nieodpowiedzialność połowy społeczeństwa".
W Polsce w pełni zaszczepionych przeciw COVID-19 jest 19 924 766 osób. Według danych ECDC w pełni zaszczepionych jest 61,3 proc. dorosłych Polaków przy średniej dla całej UE na poziomie 75,2 proc. W Portugalii odsetek ten wynosi 91,4 proc.