Organizowane na początku ubiegłego roku przez słynnych Anonymuos, czyli tzw. Anonimowych, uliczne protesty przeciwko międzynarodowemu porozumieniu ACTA wyprowadziły na ulice tysiące młodych ludzi. Doprowadziły do wycofania się przez polski rząd z planów ratyfikowania kontrowersyjnej umowy, a zarazem do znacznej utraty poparcia przez PO wśród najmłodszych wyborców. Teraz polscy Anonimowi znów wypowiadają wojnę rządowi Donalda Tuska. Antyrządową akcję nazywają Operation Wake Up. I 2 marca będą chcieli ponownie wyprowadzić młodzież na ulice.
– Witajcie, bracia i siostry. Operacja Wake Up powstała ze względu na niebezpieczny projekt ustawy wniesiony do polskiego Sejmu – mówi lektor na filmie rozpowszechnianym od niedawna w sieci przez polskich Anonymous.
Na tle scen z pacyfikowania przez policję demonstracji w Warszawie i ujęć z zachodnich telewizji dokumentujących bicie zatrzymanych m.in. przez amerykańską policję pojawiają się napisy: „Czy chcesz żyć w kraju, w którym obca policja może używać siły przeciwko twoim dzieciom? Jeśli nie – dołącz do nas".
– Rząd przygotował kolejny zamach na naszą wolność. Kiedyś była mowa o „bratniej pomocy wojsk sowieckich", teraz mamy powtórkę z rozrywki. Ta ustawa polegnie jak ACTA – zapowiada w rozmowie z „Rz" jeden z organizatorów ubiegłorocznych protestów.
Młodzi ludzie są coraz krytyczniej nastawieni do rządu Tuska