Coraz bliżej do upowszechnienia specjalnych programów dla rodzin wychowujących troje lub więcej dzieci. Obecnie na własną rękę Kartę dużej rodziny wprowadzają samorządy. W gminach funkcjonuje ich ok. 70, stosują je także wybrane powiaty, np. wołomiński. – Do tego trzeba doliczyć pięć programów, które realizują lub wprowadzają województwa – mówi Irena Wóycicka, minister w Kancelarii Prezydenta.
Wczoraj na spotkaniu z dziennikarzami zapewniała, że prezydent Bronisław Komorowski jest zdeterminowany, by karty wprowadzić w całej Polsce. Dzisiaj spotyka się w tej sprawie w województwie kujawsko-pomorskim z marszałkami województw.
To dobra informacja dla rodzin. Wprowadzenie programów jest tym bardziej realne, że prace nad ogólnopolską kartą prowadzi równocześnie Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Powołało w tej sprawie specjalny zespół składający się z urzędników, samorządowców i ekspertów. Jego prace mają szansę przyspieszyć po tym, gdy resort transportu zgodził się wreszcie na wprowadzenie dla rodziców dzieci wielodzietnych zniżek na PKP.
„Rz" pisała we wtorek, że urzędnicy tego ministerstwa niefrasobliwie podchodzili do tej sprawy. – Prezydent rozmawiał o tym z ministrem Sławomirem Nowakiem i mamy nadzieję, że sprawa jest załatwiona – mówi minister Wóycicka.
9,7 proc. rodzin wychowujących troje dzieci żyje, według danych GUS, w skrajnej nędzy